Piątkowy pojedynek będzie okazją do debiutów dla dwóch zawodniczek. Pierwszą z nich będzie Jareica Hughes, nowa rozgrywająca Lidera, drugą natomiast Nicole Powell, czyli nowa skrzydłowa Wisły Can Pack Kraków.
Ekipa z Pruszkowa to największa rewelacja tegorocznego sezonu i obecnie czwarta drużyna Ford Germaz Ekstraklasy. Podopieczne Arkadiusza Konieckiego już raz w tym sezonie miały możliwość gry pod Wawelem, ale sensacji sprawić się nie udało, bowiem Biała Gwiazda triumfowała różnicą 18 punktów. Czy i tym razem wielki faworyt powtórzy wynik i zwycięży dość pewnie?
Cele w Krakowie w sezonie 2010/2011 są bardzo ambitne, a jednym z nich jest triumf w Pucharze Polski. - Chcemy wygrać te rozgrywki - przyznaje wiceprezes TS Wisła Piotr Dunin-Suligostowski. Z takim składem, jakim dysponuje w tym sezonie Wisła Can Pack, trudno jednak mieć inne cele.
Pojawienie się Powell w Krakowie to nie jedyny powód do radości dla trenera Jose Ignacio Hernandeza. Innym jest powrót do gry po kontuzji Gunty Basko. Czy jednak zagra już w piątek? - Gunta jest już w pełnym treningu, ale potrzebuje nabrać pewności gry, dlatego musimy ją wdrażać powoli do rywalizacji - ocenia hiszpański szkoleniowiec.
Co jednak może być problemem Białej Gwiazdy? Na pewno brak rotacji pod koszem, bowiem po rozwiązaniu umowy z Janell Burse powstał mały problem, który jednak niebawem może zostać rozwiązany. W piątek jednak pod koszami będą jedynie Ewelina Kobryn oraz Magdalena Leciejewska, zatem pod koszami będą musiały powalczyć Dorota Gburczyk-Sikora oraz Powell. Czy fakt ten w jakiś sposób jest w stanie pomóc Liderowi?
- Do Krakowa jedziemy walczyć o dobry wynik - mówi Martyna Koc, kapitan pruszkowskiego zespołu. - Trenujemy od kilku dni w pełnym składzie, a nasza nowa zawodniczka wywarła na mnie osobiście bardzo pozytywne wrażenie.
Wisła Can Pack Kraków - PTS Lider Pruszków / piątek godz. 17:30
Pojedynek w Krakowie będzie ostatnią ćwierćfinałową rywalizacją. Pozostałe trzy mecze odbyły się w środę, a awans zdołały wywalczyć sobie drużyny Energi Toruń, Lotosu Gdynia oraz CCC Polkowice. Oto wyniki tych pojedynków:
Solpark Kleszczów Pabianice - Energa Toruń 57:80
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - CCC Polkowice 50:54
GTK Wejherowo - Lotos Gdynia 38:104