Johnson (na razie) nie przewiduje zmian

Pomimo tego, że New Jersey Nets i Denver Nuggets omawiają sprawę transferu Carmelo Anthony'ego, trener drużyny nie chce wybiegać myślami w przyszłość. Avery Johnson woli skupiać się na obecnym składzie personalnym, aniżeli budować wirtualny zespół.

Łukasz Brylski
Łukasz Brylski

Po takim stwierdzeniu coach Nets został zapytany przez dziennikarza, czy jego słowa nie oznaczają przypadkiem zawieszenia negocjacji. - Ja zwyczajnie nie daję żadnych gwarancji. To nie mój obowiązek. Gdyby coś się miało wydarzyć, wiedziałbym o tym - powiedział Avery Johnson.

Zapewnił także, że na czteromeczową serię wyjazdową zabiera skład gotowy do gry włącznie z Anthonym Morrowem, który opuścił prawie miesiąc z powodu urazu ścięgna udowego. Nie pojadą tylko Damion Jones (kontuzja) i Troy Murphy (wirus).

Co będzie jeśli przed zakazem transferów nie dojdzie do żadnej wymiany, która wzmocniłaby drużynę? - Nic złego się nie stanie. Cały czas mamy plan - zakończył trener.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×