Porażka Ros Casares w Pucharze Hiszpanii była nie do przyjęcia dla włodarzy klubu, który na własnym podwórku chce wygrywać wszystko. Kolejnym sygnałem, że zespół nie gra tak, jak powinien, była wyjazdowa porażka w 1/8 Euroligi z MKB Euroleasing Sopron. Co prawda w decydującym meczu hiszpański zespół wygrał pewnie i wysoko, ale władze klubu dokonały korekty.
Na stanowisku pierwszego szkoleniowca Jordiego Fernandeza zastąpiła Słowaczka Natalia Hejkova. Był to raczej ruch nieprzewidywalny, ale w opinii wszystkich związanych z drużyną, będzie to znaczny ruch do przodu dla Ros Casares.
Hejkova zdaje sobie doskonale sprawę po co sprowadzono ją do Hiszpanii. - Mam przejąć ten zespół, który ma być jednym z najlepszych - powiedziała zaraz po podpisaniu umowy słowacka trener. - Jestem szczęśliwa z wielu powodów. Kocham Walencję i mam wiele wspaniałych wspomnień związanych z tym miastem.
Hejkova wraca do wielkiej koszykówki. W sezonach 2006/2007 i 2007/2008 jako trener Spartaka Moskwa Region Vidnoje wygrała dwukrotnie Euroligę, po czym została zwolniona z klubu, bowiem ci zatrudnili Laszlo Ratgabera. Przez kolejny sezon pracowała w Dynamie Moskwa, a w sezonie 2009/2010 była bez klubu.
- Ros Casares to zespół z najwyższej półki z całą masą klasowych zawodniczek - komentuje Hejkova. - Musimy sprawić, że zespół będzie pewny swoich umiejętności i wartości, a to pomoże osiągnąć nasz cel. To trudna praca, ale zrobię wszystko co potrafię, żeby osiągnąć to co najlepsze. Musimy poprawić pewne aspekty w grze, bo nie wszystko co było, było złe. Sezon jest jeszcze długi.
Przed Ros Casares walka w ćwierćfinale Euroligi koszykarek z CJM Bourges Basket. Hiszpański zespół jest zdecydowanym faworytem tej rywalizacji. Kolejnym krokiem będzie już Final Four tych rozgrywek, co jest celem minimum hiszpańskiego zespołu. W rodzimej lidze natomiast cel Ros Casares jest jeden - obrona mistrzowskiego tytułu. W drużynie z Walencji występuje m.in. Marta Fernandez, która poprzednie sezony spędziła w Wiśle Can Pack Kraków.
- Ważną rzeczą jest fakt, że zespół jest zjednoczony i szczęśliwy, ponieważ każdy gracz w składzie jest ważny. Znam ten zespół dobrze i mam pozytywną energię dla tego nowego wyzwania - zakończyła Hejkova.
na Instagramie 
na Facebooku 
