- Wszystko wygląda dobrze. W ciągu najbliższych 48 godzin będzie wiadomo, kiedy dokładnie wróci na parkiet - oznajmił po badaniu MRI generalny menedżer R.C. Buford.
Klubowi lekarze czekają na moment, w którym zejdzie opuchlizna. Później zaordynują leczenie. - To wszystko jest dla nas bardzo frustrujące. Na szczęście to twardy facet - dodał GM Ostróg.
Nieoficjalnie mówi się, że Tim Duncan może opuścić najbliższe trzy spotkania swojego zespołu.
34-latek skręcił lewą kostkę w pierwszej kwarcie pojedynku z Wojownikami.