Trener Mladen Starcević zdyskwalifikowany w Radomiu - relacja z meczu Rosa Radom - AZS Politechnika Warszawska

Mecz w Radomiu można podzielić na dwie części. W jednej z nich główną rolę odgrywał szkoleniowiec AZS Politechniki Warszawskiej, który niczym dyrygent nadawał właściwy rytm swoim podopiecznym. Druga część to ta, w której Mladen Starcević uczestniczył w meczu już jako widz, a jego zawodnicy przyglądali się bezradnie jak beniaminek z Radomia powiększa swoją przewagę.

W tym artykule dowiesz się o:

Mecz w imponującym stylu zaczęli goście, którzy po kilku kontratakach i udanych akcjach dwójkowych objęli wysokie prowadzenie 5:18. Radomianie mieli ogromne problemy ze sforsowaniem defensywy Inżynierów, jednak z minuty na minutę czuli się na boisku coraz pewniej. Pojawienie się na parkiecie Jakuba Zalewskiego dało koszykarzom Rosy impuls do gonitwy i bardziej agresywnej gry w obronie. Stołeczni do końca kwarty zdobyli tylko jeden punkt a radomianie doprowadzili do stanu 12:19.

W drugiej kwarcie Rosa grała już swoją poukładaną koszykówkę. Skuteczna obrona szybko zniwelowała straty, a gdy radomianie zaczęli trafiać z dystansu wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Przełomowa dla losów meczu okazała się druga część tej odsłony. Po jednym z kontrataków Mateusza Ponitki niesportowego przewinienia Huberta Radke bardzo impulsywnie domagał się trener Mladen Starcević. Po ostrej wymianie zdań z głównym arbitrem meczu, szkoleniowiec AZS-u został ukarany przewinieniem technicznym a po wtargnięciu na boisko został ukarany przewinieniem dyskwalifikującym.

AZS Politechnika Warszawska nie była już w stanie przerwać drapieżnych ataków beniaminka z Radomia. Druga połowa była meczem tylko jednej drużyny. Akademicy byli tłem dla gospodarzy i choć zaczęli seryjnie trafiać z dystansu, podopieczni trenerów Piotra Ignatowicza i Marka Łukomskiego pilnowali wyniku i skutecznie przeciągali akcje.

Po zwycięstwie Rosa Radom awansowała na fotel wicelidera rozgrywek i oczekuje rozstrzygnięcia niedzielnego meczu SKK Siedlce - MKS Dąbrowa Górnicza. Drużyna AZS Politechnika Warszawska z bilansem zwycięstw do porażek 24:6, zajęła ostatecznie pierwsze miejsce w lidze i w pierwszej rundzie play-off zmierzy się ze Spójnią Stargard Szczeciński.

Rosa Radom - AZS Politechnika Warszawska 80:65 (12:19, 28:12, 20:13, 20:21)

Rosa: Donigiewicz 19 (1), Wiekiera 15 (1), Radke 13 (1), Cetnar 3 (1), Kardaś 1 oraz Zalewski 10 (2), Podkowiński 8, Nikiel 8, Maj 2, Łukomski 1, Kapturski 0, Urbaniak 0.

AZS: Mokros 13 (3), Ponitka 13, Karwowski 13, Wilczek 9 (2), Kolowca 6 oraz Pełka 6 (1), Pietras 5, Popiołek 0, Solanikow 0, Mata 0.

Komentarze (0)