Wtorek w ACB: Kto trenerem Unicaji?

Włodarze Unicaji Malagi już parafowali umowy z kilkoma zawodnikami, a nadal nie mają pierwszego trenera. Nieoficjalnie mówi się, że na ich celowniku jest m.in. były szkoleniowiec TAU Ceramici Vitorii i Maccabi Tel Awiw - Neven Spahija. Drużyna Michała Ingerskiego - Cajasol Sewilla jest blisko parafowania umowy z Martynasem Andriuskeviciusem.

W tym artykule dowiesz się o:

Kto trenerem Unicaji?

Rok temu Sergio Scariolo był w Maladze wręcz uwielbiany. Dotarł on bowiem do Final Four Euroligi z zespołem Andaluzji. Warto jednak dodać, że ówczesny skład tego teamu nie był najmocniejszy. Jednak minione rozgrywki dla ekipy Unicaji były nieudane. W Eurolidze dotarli "tylko" do Top16, zaś w lidze odpadli w półfinale play off. Warto jednak dodać, że ich rywal - TAU został później mistrzem Hiszpanii. Jeszcze tego samego dnia, kiedy Baskowie wywalczyli mistrzostwo sternicy tego klubu zdecydowali się zwolnić Nevena Spahiję, dotychczasowego szkoleniowca tej drużyny. 46-letni Chorwat, który ma na swoim koncie pracę z Zmago Sagadinem stał się głównym celem włodarzy Unicaji Malagi. Jednak jak podają hiszpańskie media w kręgu zainteresowań jest także Pepu Hernandez (były szkoleniowiec reprezentacji Hiszpanii) oraz Aito Garcia Reneses (aktualny szkoleniowiec reprezentacji Hiszpanii).

Największą szansę na zdobycie tej posady ma jednak Hernandez. 50-letni szkoleniowiec ma na swoim koncie Mistrzostwo Świata (2006) oraz wicemistrzostwo Europy (2007) wywalczone z reprezentacją Hiszpanii.

Andriuskevicius w ekipie Cajasolu?

Nie tak dawno drużynę z Sewilli opuścił center - Andrew Betts. W jego miejsce do Cajasolu ma trafić Martynas Andriuskevicius. 22-letni Litwin w 2005 roku trafił do ekipy Cleveland Cavaliers. Jednak w debiutanckim sezonie na parkietach NBA rozegrał tylko 6 spotkań, spędzając na parkiecie 10 minut. Następnie został wytrade'owany do ekipy Chicago Bulls. W barwach Byków wychowanek Żalgirisu Kowno rozegrał jedno spotkanie, ale na boisku spędził niecałe 60 sekund. W grudniu 2006 roku Andriuskevicius dostał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gry na ponad 6 miesięcy.

Zawodnik z Litwy w ubiegłym roku parafował umowę z Joventutem Badaloną, ale po kilku dniach Martynas został zwolniony. Zainteresowali się nim włodarze Alicante Costa Blanca, którzy ostatecznie zdecydowali się na zatrudnienie go w swoim zespole.

Jak podają hiszpańskie Andriuskevicius jest blisko podpisania kontraktu z zespołem Cajasolu Sewilla.

Ilyasova zostanie w Barcelonie? Co z Lawrynowiczem?

Ersan Ilyasova prawdopodobnie pozostanie w stolicy Katalonii. Sternicy AXA FC Barcelony są bowiem zainteresowani przedłużeniem kontraktu z 21-letnim Turkiem. Mierzący 206 cm wzrostu koszykarz występuje na pozycji skrzydłowego. Miniony sezon dla tego gracza nie był zbyt udany. Rozegrał on co prawda aż 64 spotkania (42 w ACB, 22 w Eurolidze) w barwach Blaugrany, ale spisywał się poniżej oczekiwań notując 7,5 punktu i 4,2 zbiórek w rozgrywkach ligowych oraz 6,1 punktu i 4,1 zbiórek w Eurolidze. Wiele wskazuje na to, że były gracz Milwaukee Bucks nie zmieni klubu.

Dariusz Lawrynowicz był już o krok od podpisania kontraktu z Barceloną, ale wszystko stanęło w martwym punkcie. Warunkiem przejścia Litwina do ekipy wicemistrzów Hiszpanii miały być pozytywnie zdane testy sprawnościowe. Mający polskie korzenie zawodnik przeszedł pomyślnie testy, ale mimo tego nie parafował jeszcze umowy z Barceloną i coraz więcej wskazuje na to, że nigdy do tego nie dojdzie.

Koszykarzem Uniksu Kazań zainteresowany jest David Blatt, który prowadzi ekipę Dynama Moskwa. Zagraniczne media podają, że klub ze stolicy Rosji jest gotów zapłacić za tego gracza jeszcze więcej niż zespół Blaugrany.

Lawrynowicz w minionym sezonie rosyjskiej Superligi zdobywał średnio 12,9 punktu oraz zbierał z tablic 5,7 piłek. Jeszcze bardziej okazale wyglądają statystyki z Pucharu ULEB, gdzie mierzący 211 cm wzrostu zawodnik rzucał 15,3 punktu oraz zbierał 8,3 piłek.

Hosley w Realu Madryt

Byli mistrzowie Hiszpanii - Real Madryt podpisali kontrakt z Quintonem Hosley'em. 24-letni koszykarz z Nowego Jorku przez ostatni sezon bronił barw tureckiego teamu - Pinaru Karsiyaki. Mierzący 201 cm wzrostu koszykarz występuje na pozycji rzucającego obrońcy lub też niskiego skrzydłowego. W poprzednim sezonie był wyróżniającą się postacią swojej drużyny notując średnio 23,2 punktu w sezonie zasadniczym oraz 20,8 punktu w fazie play off.

Hosley jest nie tylko znakomitym strzelcem, ale także solidnym defensorem. W barwach Królewskich będzie występował przez jeden sezon.

Komentarze (0)