Robert Tomaszek: Potrzeba nam więcej agresywności

Robert Tomaszek szybko opuścił parkiet w pierwszym spotkaniu przeciwko Asseco Prokomowi Gdynia. Środkowy Turowa zszedł za pięć fauli i w ważnych momentach nie mógł pomóc swoim kolegom. Zdaniem Tomaszka w grze Turowa potrzebna jest większa agresywność.

Paweł Sala
Paweł Sala

Środkowy PGE Turowa Zgorzelec Robert Tomaszek zdobył osiem punktów w pierwszym spotkaniu przeciwko Asseco. Koszykarz zgorzelczan przekonuje, że wszyscy zawodnicy rywala to dobrzy gracze.

- Asseco to nie ma tylko Woodsa, tam wszyscy zawodnicy dobrze grają, także nie można patrzeć na jednego zawodnika. Po prostu Asseco jako drużyna jest bardzo groźne - przekonuje środkowy.

Tomaszek wierzy w lepszą postawę swojego zespołu w drugim starciu z mistrzem Polski. Czego więc potrzeba koszykarzom Turowa, aby wygrać z Asseco? - Więcej agresywności, więcej życia w naszej grze - wyjaśnia na łamach plk.pl środkowy ekipy Jacka Winnickiego.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×