Nieoficjalnie: Mike Brown trenerem Lakers!

Los Angeles Lakers mają nowego trenera. Jak ustaliły amerykańskie media, schedę po Philu Jacksonie przejmie Mike Brown, najlepszy trener w NBA w 2009 roku, ostatnio pracujący jako ekspert w stacji ESPN.

W tym artykule dowiesz się o:

Według niepotwierdzonych wciąż informacji 41-latek zgodził się na czteroletnią umowę wartą 18,25 miliona dolarów. Oficjalny komunikat ma zostać przedstawiony jeszcze w środę, a oficjalne podpisanie umowy planowe jest na końcówkę tego tygodnia.

Mike Brown to najlepszy trener w NBA w 2009 roku, znany przede wszystkim z pracy w Cleveland Cavaliers. Prowadził Kawalerzystów przez pięć lat (2005-2010), uzyskując awans do wielkiego finału (2007). Wcześniej przez osiem sezonów był asystentem w Washington Wizards, San Antonio Spurs i Indiana Pacers. Brown osiągnął z Cavs bilans 272-138 i stał się najlepszym trenerem w historii klubu z Ohio.

W ostatnich dniach, kiedy Lakers finalizowali sprawę nowego szkoleniowca, obok Browna najczęściej wymieniano nazwiska Briana Shawa oraz Ricka Adelmana. Jeszcze w trakcie play off najwięcej mówiło się o Shaw, który będąc asystentem Jacksona, miał stać się jego następcą.

Brown będzie 22. szkoleniowcem w historii Los Angeles Lakers. Przed nim niełatwe zadanie, ponieważ jego poprzednik, wielki Phil Jackson wywalczył pięć mistrzowskich tytułów z Jeziorowcami.

Mike Brown znany jest jako specjalista od obrony. Cavs pod jego wodzą dobrze bronili, lecz miewali problemy w ofensywie. Po roku spędzonym na komentowaniu wydarzeń NBA z pozycji eksperta w stacji ESPN, przed Brownem wielkie wyzywanie.

Komentarze (0)