Prezes ŁKS, Mirosław Trześniewski na łamach Expressu Ilustrowanego powiedział, że w tym momencie wprawdzie prowadzone są rozmowy z zawodniczkami zarówno z Polski jak i zza granicy, to jednak nie może dojść do podpisania konkretnych umów. Problemem jest brak ustalonego budżetu. Wciąż jednak trwają poszukiwania możnych sponsorów. W podobnym tonie wypowiedział się prezes Widzewa Łódź, Ryszard Andrzejczak. Stwierdził on, że do połowy czerwca musi zgłosić zespół do rozgrywek, a to czy tak się stanie, zależy tylko i wyłącznie od wysokości budżetu. Ten z kolei będzie ustalony do końca czerwca. Andrzejczak również podkreślił, że jeśli klub nie będzie dysponował odpowiednimi środkami finansowymi na ekstraklasę, to zespół Widzewa wystąpi tylko w 1 lidze.
Obie łódzkie drużyny występujące w poprzednim sezonie w Ford Germaz Ekstraklasie koszykarek nie mają jeszcze budżetów, które zagwarantują występ w najwyższej klasie rozgrywkowej. Prezesi ŁKS-u Siemens AGD oraz Widzewa zgodnie przyznają, że jeśli nie znajdą sponsorów, to ich drużyny zagrają tylko w 1 lidze.
