Grecja przetrzebiona
Vassilis Spanoulis, Dimitris Diamantidis, Theodoros Papaloukas, Kostas Tsartsaris, Loukas Mavrokefalidis - to niestety nie pierwsza piątka reprezentacji Grecji na zbliżający się EuroBasket na Litwie, ale wielka lista nieobecnych na tym turnieju. We wtorek dołączył do niej Sofoklis Schortsianitis, który opuścił zgrupowanie reprezentacji z powodów osobistych... nie informując o tym kierownictwa kadry. Zachowanie środkowego Maccabi Tel Awiw uznano za naganne i prawdopodobnie czekają go surowe konsekwencje dyscyplinarne. - Powiedział nam tylko, że chce skończyć z reprezentacją, mimo tego, że bardzo chcieliśmy żeby został - tłumaczył trener Elias Zouros.
Pewnym pocieszeniem dla niego może być fakt, że powoli do zajęć z kadrą wraca Nick Calathes, który ma za sobą ciężką kontuzję kolana. O tym, czy zagra na EuroBaskecie, zadecydują najbliższe dni.
Złamana noga Ukicia
Bez swojego lidera - Roko-Leni Ukicia będą sobie musieli radzić na Litwie reprezentanci Chorwacji. 26-letni rzucający Fenerbahce Stambuł złamał na treningu kość śródstopia i najwcześniej do gry będzie mógł wrócić w połowie września. Trener Josip Vranković nie zdecydował jeszcze o ewentualnym zastępstwie dla Ukicia, który podczas turnieju w Polsce przed dwoma laty notował średnio 13,6 punktu i 3,8 asysty. Wcześniej ze składu z powodu kontuzji odpadł również Marin Rozić.
Chorwaci do 5 sierpnia przebywają na obozie przygotowawczym w Crikvenicy. W planach jest udział w turnieju w Lublanie (z Czarnogórą i Słowenią) oraz Londynie (Serbia, Wielka Brytania, Australia, Francja i Chiny). Na Litwie 6. drużyna poprzedniego EuroBasketu zagra w grupie C.
Rosjanie bez Sashy Kauna
Kolejnym nieobecnym na Litwie będzie Sasha Kaun. Środkowy CSKA Moskwa w ostatnich miesiącach więcej czasu spędzał co prawda na leczeniu, niż na parkiecie, ale podczas poprzednich mistrzostw Europy oraz ubiegłorocznych mistrzostw Świata był ważnym ogniwem ekipy Davida Blatta. Tym razem Kauna wyeliminowała z gry kontuzja ścięgna w kolanie i konieczna operacja.
Rosjanie na EuroBaskecie zagrają w grupie D wspólnie z Bułgarią, Gruzją, Słowenią, Belgią i Ukrainą.
Bjelica i Cook już trenują, Noah zacznie w weekend
Dużo lepsze humory panują w innych reprezentacjach. Serbowie mogą znów liczyć na Nemanję Bjelicę, który doszedł do siebie po operacji ręki przed trzema miesiącami i dostał od lekarzy zielone światło na treningi z zespołem. Ze składu wypadł z kolei skrzydłowy Marko Cakarević, który doznał kontuzji stopy.
Serbów czekają teraz niezwykle intensywne tygodnie - w 15 dni rozegrają 11 meczów: najpierw wezmą udział w turnieju w Lublanie, później w Efes Pilsen World Cup w Ankarze, a na koniec w przedolimpijskim turnieju w Londynie.
Zgodę od lekarzy otrzymał także Joakim Noah, o czym informowaliśmy w osobnym newsie: Joakim Noah powinien dołączyć do francuskiej kadry. Jego pierwszym sprawdzianem będzie mecz przeciwko Hiszpanii, 9 sierpnia w Almerii.
Do treningów wrócił również Omar Cook, który ma być kluczowym ogniwem reprezentacji Czarnogóry. Czarnoskóry rozgrywający dostał zgodę na dłuższy urlop, podczas którego m.in. sfinalizował swój transfer do Olimpii Mediolan.
