LeBron James: To był najgorszy tydzień w moim życiu

Nie łatwo być czołowym koszykarzem świata. Oprócz milionów dolarów na koncie bankowym i wymarzonym przez wielu zawodzie wiąże się to z ogromną presją i nieustannym śledzeniem każdego poczynania, dzień po dniu.

Bartłomiej Berbeć
Bartłomiej Berbeć

Nade wszystko jednak wiąże się to jednak z oczekiwaniami - heroicznych wyczynów na parkiecie w każdym meczu i rokrocznym wygrywaniu tytułów. Zwłaszcza, gdy Twój pseudonim to "The King."

LeBron James musi coś o tym wiedzieć. Od kilku sezonów wytyka mu się niezdolność do poprowadzenia swojej drużyny do Mistrzostwa NBA. Szczyt tej krytyki przyszedł teraz, po przegranych z Dallas Mavericks Finałach NBA. Zawodnik długo milczał na temat tamtych dni, ale teraz otworzył usta.

- To był najgorszy tydzień w moim życiu. Nie znoszę przegrywać - powiedział James. Zapytany o to, co w tym czasie robił, odpowiedział - Nic, nie robiłem kompletnie nic.

Po raz pierwszy w jego tonie daje się wyczuć taką szczerość i nie skrywanie negatywnych uczuć, a nawet trochę pokory. Czy to oznacza, że LBJ się zmienił i wyciągnął z tamtej klęski jakąś lekcję?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×