Poprzednie rozgrywki Dominet Bank Ekstraligi były bardzo udane dla Łukasza Wichniarza, reprezentującego ostatnio barwy Górnika Wałbrzych. To właśnie dzięki dobrej postawie na ekstraklasowych parkietach w minionym sezonie, Wichniarz najpierw znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski, aby później - już po zakończeniu ligowych zmagań - móc przebierać ofertach, co rusz od innych klubów. W obecnym, letnim okienku transferowym, Wichniarza przypasowywano do różnych klubów. Od początku jednak to działacze z Wielkopolski wykazywali największą chęć pozyskania 26-letniego skrzydłowego. Swój cel sternicy Atlasa zrealizowali. Wichniarz od nowego sezonu będzie reprezentował bowiem barwy "Stalówki".
- Podpisany kontrakt odesłałem do działaczy z Ostrowa Wielkopolskiego. Jest już pewne, że właśnie w drużynie Atlasa zagram w następnym sezonie. Zespół ten praktycznie w każdym sezonie walczy o najwyższe lokaty. Powiem szczerze, że właśnie oferta od działaczy z Ostrowa była najlepsza. Będę miał też bliżej rodzinnego miasta - Poznania, więc i z tego powodu jestem zadowolony - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Wichniarz.
W minionym sezonie Wichniarz był podstawowym zawodnikiem wałbrzyskiego Górnika. W 25 meczach notował średnio na parkiecie 29 minut, 10,5 punktów oraz 4,7 zbiórki. Za najlepszy jego występ można uznać pojedynek przeciwko wicemistrzowi Polski - Turowowi Zgorzelec, w którym to zapisał na swoim koncie 21 oczek oraz zanotował 10 zbiórek.
