Wszystko zgodnie z planem - relacja z meczu SKK Siedlce - POLOmarket Sportino Inowrocław

Koszykarze SKK Siedlce odnieśli swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie. Na własnej hali podopieczni Tomasza Araszkiewicza okazali się lepsi od Sportino Inowrocław, wygrywając 72:64. Dla przyjezdnych jest to już trzecia porażka w rozgrywkach. Sytuacja drużyny Aleksandra Krutikowa robi się nieciekawa.

Początek spotkania należał do przyjezdnych. W szeregach gości szalał Grzegorz Kukiełka, który był motorem napędowym drużyny Sportino. Dopiero akcja 2+1 Adriana Czerwonki poderwała gospodarzy do walki. Od stanu po 11, na parkiecie zaczęli dominować koszykarze SKK. W siedleckiej ekipie brylował Kamil Sulima, który w tej części gry zdobył aż 10 punktów. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 22:16 dla podopiecznych Tomasza Araszkiewicza.

Druga ćwiartka miała dużo bardziej wyrównany przebieg. W ekipie gości do dobrze grającego Kukiełki dołączył Jędrzej Jankowiak i Tomasz Zabłocki. Mimo lepszej gry zawodników z Inowrocławia, siedlczanie nie pozwolili zbliżyć się rywalom. Ekipa z Mazowsza cały czas prezentowała równy poziom. Paweł Kowalczuk po raz kolejny udowodnił, iż ściągnięcie go do drużyny z Siedlec, było doskonałym pomysłem. Do przerwy siedlczanie prowadzili ze Sportino 39:33.

Po zmianie stron podopieczni Aleksandra Krutikowa chcieli jak najszybciej odrobić stratę do rywali. Skuteczna obrona przyjezdnych doprowadziła do tego, że przewaga gospodarzy wynosiła tylko 3 oczka. Na nieszczęście dla ekipy gości, siedlczanie znów zaczęli grać swoją koszykówkę. Gospodarze szczególnie dobrze prezentowali się pod obiema tablicami. W pewnym momencie przewaga ekipy Tomasza Araszkiewicza wynosiła już 12 punktów. Końcówka jednak należała do Sportino. Kwartę kończy cel rzut Dawida Witosa. Przewaga gospodarzy przed decydującą częścią gry wynosiła tylko 4 punkty.

Ostatnie 10 minut gry należały do koszykarzy SKK. W zespole gospodarzy bardzo dobrze prezentował sie Michał Przybylski, który okazał się najskuteczniejszy w szeregach drużyny z Mazowsza. Siedlczanie w tej części gry kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. W dodatku po piątym fauli boisko musiał opuścić kapitan gości - Tomasz Zabłocki. Ostatecznie SKK Siedlce pokonał POLOmarket Sportino Inowrocław 72:64. Dla gości była to już trzecia porażka w tym sezonie.

Siedlczanie zwyciężyli dzięki dłuższej ławce rezerwowych i bardzo dobrej grze pod tablicami. W ekipie rywali natomiast, bardzo dobrze spisywał się Jędrzej Jankowiak i Grzegorz Kukiełka, jednak nie wystarczyło to na dobrze dysponowanych gospodarzy. Prawdziwy sprawdzian koszykarzy SKK czeka już w najbliższą środę. Wówczas zawodnicy z Siedlec wydają do Stargardu Szczecińskiego na mecz z miejscową Spójnią.

SKK Siedlce - POLOmarket Sportino Inowrocław
72:64 ( 22:16, 17:17, 16:18, 17:13)

SKK: Michał Przybylski 17, Kamil Sulima 14, Adam Czerwonka 11, Paweł Kowalczuk 10, Łukasz Ratajczak 10, Jacek Czyż 5, Radosław Basiński 2, Mateusz Bal 2, Rafał Wójcicki 1, Marcin Nędzi 0.

Sportino: Grzegorz Kukiełka 21, Jędrzej Jankowiak 19, Dawid Witos 9, Tomasz Zabłocki 8, Maciej Strzelecki 4, Piotr Wiśniewski 2, Karol Michałek 1, Paweł Mowlik 0, Hubert Wierzbicki 0, Dawid Adamczewski 0.

Źródło artykułu: