Bez zaskoczenia - relacja z meczu Sportino Inowrocław - Start Gdynia

Sportino Inowrocław przegrało ze Startem Gdynia 58:82. Gospodarze walczyli tylko do początków drugiej kwarty, później inicjatywę przejęli żółto-niebiescy pewnie pokonując z ostatnią drużyną w lidze.

Początek spotkania rozpoczął się od nieoczekiwanego prowadzenia gospodarzy, którzy pokazali, że w sobotnim spotkaniu chcą postawić twarde warunki Startowi. Punktowali liderzy, Grzegorz Kukiełka i Tomasz Zabłocki, a goście z Gdyni niewiele, ale ustępowali drużynie z Inowrocławia. Obrana przez Start taktyka grania na wysokich zawodników przyniosła szybko pozytywne rezultaty. Siedem punktów zdobył Tomasz Wojdyła, który wykorzystywał przewagę w centymetrach i doświadczeniu. Sportino prowadziło dopóki nie przebudził się Mateusz Kostrzewski, który zdobył sześć punktów, a Start z dwupunktowej straty wyszedł pod koniec kwarty na ośmiopunktowe prowadzenie.

Sportino nie składało jednak broni, a Zabłocki na początku drugiej kwarty rzucił pięć punktów i przewaga gości zmalała do czterech punktów. Gdynianie ciągle jednak dominowali pod koszem, oprócz punktów, notując na swoim koncie także znacznie więcej zbiórek. Końcówka tej części meczu pozwoliła Startowi na powrót przywrócić wysoką przewagę, po punktach Kostrzewskiego i dobrej grze Karola Szpyrki, i przed piętnastominutową przerwą goście wygrywali 43:33.

Trzecia kwarta ponownie wypadła na korzyść gdynian. Uaktywnił się aktywny dotąd w pierwszej kwarcie Grzegorz Mordzak, a w Sportino oprócz Kukiełki i Zabłockiego jedynie Dawid Witos dotrzymywał kroku przeciwnikom. Absolutny brak wparcia reszty drużyny był jednym z powodów takiego a nie innego przebiegu spotkania. Wysokie prowadzenie pozwoliło trenerowi Pawłowi Turkiewiczowi na ostatnie 10 minut meczu wpuścić na parkiet rezerwowych, przez co spotkanie trochę straciło na dynamice. Zrezygnowani gospodarze grali jednak coraz gorzej, a Szpyrka wręcz przeciwnie, znacznie powiększając różnicę punktów. Sportino Inowrocław przegrało ze Startem Gdynia 58:82 i w dalszym ciągu pozostaje bez zwycięstwa w tym sezonie.

Sportino Inowrocław - Start Gdynia 58:82 (17:25, 16:18, 17:22, 8:17)

Sportino Inowrocław: Kukiełka 15, Zabłocki 15, Strzelecki 11, Witos 11, Mowlik 2, Wierzbicki 2, Jankowiak 2, Adamczewski 0, Rychłowski 0, Kozłowski 0, Wiśniewski 0, Michałek 0.

Start Gdynia: Kostrzewski 19, Krauze 13, Mordzak 13, Szpyrka 12, Wojdyła 8, Krajniewski 3, Malczyk 3, Nowakowski 3, Śmigielski 2, Bach 2, Andrzejewski 2, Lisewski 2.

Źródło artykułu: