MOSiR pokonał w sobotę na wyjeździe Focus Mall Sudety Jelenia Góra 60:50. Drużynę do zwycięstwa poprowadził Piotr Pluta, który rzucił 21 punktów. Wydaje się, że kapitan krośnieńskiej ekipy wreszcie wrócił do swojej normalnej dyspozycji. Z bardzo dobrej strony pokazał się też Damian Pieloch, który imponował wysoką skutecznością.
W tej chwili krośnianie mają na swoim koncie dwa zwycięstwa, dziesięć porażek i zajmują przedostatnie, czternaste miejsce w tabeli. Jeśli podopieczni Dusana Radovica marzą jeszcze o dobrym miejscu po sezonie zasadniczym, to w środę muszą odnieść kolejne zwycięstwo, a ekipa z Siedlec wydaje się być w ich zasięgu.
SKK w tym sezonie sześć razy wygrało i tyle samo razy też przegrało. Porażkami kończyły się dwa ostatnie mecze zespołu, z AZS Kutno i Polonią Przemyśl. Podopieczni Tomasza Araszkiewicza aktualnie zajmują dziesiąte miejsce. Liderami tego zespołu są Paweł Kowalczuk i Łukasz Ratajczak. Obaj to gracze podkoszowi, a na tych pozycjach właśnie MOSiR ma największe problemy. Krośnieńskim kibicom z pewnością przypomnieć się będzie chciał Adrian Czerwonka, który jeszcze w ubiegłym sezonie był zawodnikiem ekipy z Podkarpacia.
Duży wpływ na przebieg środowego pojedynku mogą mieć kontuzje w zespole z Krosna. Serbski szkoleniowiec regularnie do dyspozycji ma siódemkę zawodników, a mecze rozgrywa niemal jedną piątką. W kilku spotkaniach krośnianie prowadzili po pierwszej połowie, ale w kolejnych kwartach nie wytrzymywali tempa gry i ponosili porażki. Czy tym razem będzie inaczej? Z pewnością fanów koszykówki w mieście nad Wisłokiem czekają w środę duże emocje. Początek meczu wyznaczono na godzinę 18:00.