Jest nim Travis Outlaw, który poprzedni sezon spędził w barwach New Jersey Nets, ale ci pozbyli się jego kontraktu z puli na zasadzie amnestii. Wyścig po niego wygrali właśnie Sacramento Kings.
Wydaje się, że atletyczny skrzydłowy będzie pasował do stylu gry "Królów", którzy akurat na pozycji numer trzy mieli dziurę. W poprzednim sezonie w barwach Nets Outlaw zdobywał średnio 9,3 punktu oraz 4,5 zbiórki na mecz.