Przełamać niemoc - zapowiedź meczu Siarka Jezioro Tarnobrzeg - PBG Basket Poznań

W piątkowy wieczór w tarnobrzeskiej hali zmierzą się zespoły miejscowej Siarki i PBG Basket Poznań. Obie ekipy chcą wygrać, aby okres świąteczny upłynął w dobrym, sportowym humorze.

PBG Basket Poznań podobnie jak Siarka przegrał ostatni ligowy mecz. Zespół z Wielkopolski musiał uznać wyższość i to na własnym parkiecie AZS-u Koszalin. Poznaniacy w ciągu zaledwie trzech minut w ostatniej kwarcie dali sobie rzucić 13 oczek, które zdecydowały o końcowym wyniku. - Popełniliśmy zbyt wiele strat. Mieliśmy zbyt wiele przestojów w grze. Pogubiliśmy się trochę w ataku - stwierdził Damian Kulig, środkowy PBG Basket.

Basket podobnie jak Siarka ma dość krótką ławkę. Wiele minut na parkiecie spędzają gracze z pierwszej piątki, a tylko po kilka minut na parkiecie grają inni. W większości trener Milija Bogicević rotuje dziewiątką graczy. Grę kreuje dwójka Serbów Djordje Micić i Niksa Nikolić. Na tablicach z kolei dobrze radzą sobie wysocy Aleksander Lichodzijewski i Damian Kulig. W Poznaniu liczą na wygraną. - Czeka nas teraz trzy bardzo ważne mecze, które chcemy wygrać - dodał Kulig.

Dobrze zbierający gracze z Poznania będą musieli ostro powalczyć na tablicach szczególnie z bardzo dobrze spisującym się w ostatnim czasie Nicchaeusem Doaksem. Wiele wskazuje na to, że zbiórki mogą okazać się kluczem do końcowego sukcesu. Siarkowcy dużo rzucają i często wiele z tych rzutów nie znajduje drogi do kosza dlatego ten element może okazać się niezwykle ważny.

Siarka przegrała dwie ostatnie potyczki i w piątek będzie chciała zrewanżować się za nie, szczególnie, że w Kołobrzegu było fatalnie. - Chciałbym przeprosić kibiców. Osiągnęliśmy dna - stwierdził po meczu z Kotwicą trener Siarki Dariusz Szczubiał. Problemy zaczęły się w momencie, kiedy na skutek kontuzji z gry wypadł Josh Miller. Podstawowy rozgrywający Siarki wrócił na ostatni mecz, ale z przyczyn osobistych zabraknie go w pojedynku z ekipą z Wielkopolski.

Znowu sporo minut na parkiecie spędzą LaMarshall Corbett, J.T.Tiller i Marek Piechowicz. Ten ostatni jest wyróżniającą się postacią w swojej ekipie. W Kołobrzegu nawet on miał gorszy dzień, ale fani Siarki liczą, że porażka z Kotwicą to wypadek przy pracy. Zawiodły rzuty za trzy punkt. Niemiłosiernie pudłowali wspomniany Corbett a także Wojciech Barycz.

Siarka wygraną przedłuży swoje szanse na play off. Porażka graczy z Poznania. Muszą również pokusić się o końcowy sukces, gdyż ewentualna porażka znacznie zmniejszy ich szanse na pierwszą piątkę ligi. Zapowiada się więc ciekawe widowisko i być może tradycyjnie o końcowym wyniku zdecyduje kilka ostatnich akcji w meczu.

Siarka Jezioro Tarnobrzeg - PBG Basket Poznań / pt 23.12.2011 godz. 18.30

Źródło artykułu: