Seria przedświątecznych pogromów - po 16. kolejce I ligi

Pierwszoligowcy po raz ostatni w tym roku wybiegli na parkiet. Wszystkie przedświąteczne prezenty rozdano już kilka dni temu. Teraz faworyci wzięli się do roboty i nie oszczędzali niżej notowanych rywali. Emocji zabrakło nawet w meczu na szczycie, w którym MKS Dąbrowa Górnicza już w pierwszej kwarcie rozbił beniaminka z Torunia.

Aż pięć z siedmiu spotkań miało wyraźnego zwycięzcę. Tak było na inaugurację rundy rewanżowej w Stargardzie Szczecińskim, w Gdyni, gdzie miejscowy start rozgromił AZS Kutno, a także w Inowrocławiu, Dąbrowie Górniczej i Siedlcach. Tylko w jednym przypadku z parkietu w roli tryumfatorów schodzili goście. Była to Rosa Radom. Również jeden rewanż się udał. MKS Dąbrowa Górnicza surowo odwdzięczył się za wysoką porażkę w Toruniu z nawiązką odrabiając straty, co może mieć wpływ na końcową tabelę.

Tylko dwa pojedynki do końca trzymały w napięciu. W Lublinie Start mimo osłabień podtrzymał zwycięską passę odprawiając z kwitkiem AZS Radex Szczecin. Podopiecznym Wojciecha Zeidlera na niewiele zdała się sensacyjna wygrana w Gdyni, gdyż przegrali niezwykle istotny bój z sąsiadem w tabeli.

Za najciekawszy mecz można jednak uznać derby Podkarpacia, w których wygrał faworyzowany Sokół Łańcut, lecz musiał się znacznie bardziej namęczyć niż na inaugurację sezonu w Przemyślu. Polonia potwierdziła dobrą formę, lecz w tej sytuacji nie udało się odrobić strat z początku spotkania.

Gracz kolejki:

Kamil Sulima

Wychowanek Legii Warszawa grający obecnie w SKK Siedlce przypomniał sobie dawne czasy z ekstraklasy, w których bombardował rywali rzutami trzypunktowymi. W 16. kolejce I ligi rozstrzelał Sudety Jelenia Góra zdobywając 30 punktów (11/21 z gry, 8/14 za trzy punkty). Przełomowa dla losów spotkania okazała się trzecia kwarta, w której 31-letni koszykarz zdobył 18 z 28 punktów swojej drużyny przesądzając o zwycięstwie graczy z Mazowsza. Po pierwszej połowie na tablicy widniał, bowiem remis.

Drużyna kolejki:

Start Gdynia

Jeśli ktoś z faworytów mógł się obawiać ostatniego meczu w roku, to na pewno byli to gdynianie, którzy przegrali w sobotę z AZS-em Radex Szczecin, a ich środowy rywal zdobył parkiet lidera. Zespół prowadzony przez Pawła Turkiewicza znów jednak udowodnił swoim przeciwnikom, że jadąc nad morze nie mogą przewidzieć tego, co ich spotka. Świetnie spisujący się ostatnio AZS WSGK Polfarmex Kutno dostał srogą lekcję basketu, a Start potwierdził, że na groźniejszych przeciwników łatwiej się im zmobilizować.

Rozczarowanie kolejki:

PC SIDEn Toruń

Pierwsze dwa rewelacyjne miesiące w wykonaniu beniaminka zapowiadały walkę o czołowe miejsca. Grudzień okazał się jednak zdecydowanie najsłabszy. Mimo że rozpoczął się od wygranej nad Spójnią to cztery kolejne mecze zakończyły się porażkami podopiecznych Grzegorza Sowińskiego. Jego zespół mogą oczywiście usprawiedliwiać kontuzje (w dwóch ostatnich spotkaniach nie zagrali Łukasz Żytko, Jacek Jarecki i Dawid Przybyszewski). Szczególnie tych dwóch pierwszych stanowi o sile toruńskiej ekipy. Terminarz też do najłatwiejszych nie należał, lecz wysokie porażki w Lublinie i Dąbrowie Górniczej nie napawają optymizmem. Tak chwaleni wcześniej rezerwowi nie udźwignęli odpowiedzialności i szczególnie rozmiary lubelskiej klęski zaskakują.

Zaskoczenie kolejki:

Tomasz Stępień

Ta seria spotkań obfitowała w dobre strzeleckie osiągnięcia. Gdyby nie wyczyn Sulimy pewnie koszykarz Spójni zostałby graczem kolejki. Z MOSiR-em Krosno zdobył 26 punktów (8/12 z gry). Był to jego zdecydowanie najlepszy mecz w barwach stargardzkiego zespołu i dobre podsumowanie pierwszej części sezonu, w której od dłuższego czasu wyróżniał się wraz z Adamem Parzychem. Stępień w tym sezonie udowadnia, że decyzja trenera Tadeusza Aleksandrowicza o pozostawieniu go w zespole była słuszna.

Wyniki:

Spójnia Stargard Szczeciński - Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno 84:60 (27:19, 16:14, 16:10, 25:17)

Start Gdynia - AZS WSGK Polfarmex Kutno 92:74 (27:12, 25:17, 24:25, 16:20)

POLOmarket Sportino Inowrocław - Rosa Radom 59:75 (25:23, 11:23, 13:18, 10:11)

Sokół Łańcut - Polonia Przemyśl 71:67 (18:8, 15:21, 22:21, 16:17)

Start Lublin - AZS Radex Szczecin70:60 (20:15, 21:21, 9:17, 20:7)

MKS Dąbrowa Górnicza - Polski Cukier SIDEn Toruń 82:61(29:8, 13:21, 18:17, 22:15)

SKK Siedlce - Sudety Jelenia Góra 85:63 (19:23, 16:12, 28:12, 22:16)

Tabela I ligi mężczyzn

LpDrużynaMZPBilansPkt
1 Start Gdynia 15 11 4 1244:1060 26
2 MKS Dąbrowa Górnicza 15 11 4 1213:1036 26
3 NETO PTG Sokół Łańcut 15 11 4 1083:933 26
4 KS Spójnia Stargard Szczeciński 15 10 5 1055:997 25
5 Rosa Radom 15 9 6 1044:985 24
6 POLSKI CUKIER SIDEn Toruń 15 9 6 1161:1113 24
7 SKK Siedlce 15 9 6 1056:1020 24
8 MKS Budimpex Polonia Przemyśl 15 8 7 1093:1068 23
9 AZS WSGK POLFARMEX Kutno 15 8 7 1032:1035 23
10 MKS Start Lublin 15 7 8 1001:1052 22
11 AZS Radex Szczecin 15 6 9 1054:1094 21
12 MKS Znicz Basket Pruszków 14 7 7 995:1066 21
13 Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno 15 2 13 989:1130 17
14 POLOmarket Sportino Inowrocław 15 2 13 931:1132 17
15 Focus Mall Sudety Jelenia Góra 15 2 13 881:1111 17

W 17. kolejce zagrają:

AZS Radex - MKS Dąbrowa Górnicza

MOSiR - Sokół

Rosa - Spójnia

PC SIDEn - Znicz Basket

AZS WSGK - Start Lublin

Polonia - Start Gdynia

Sudety - Sportino

Pauza - SKK Siedlce

Źródło artykułu: