Rozpędzone Artego ogra kolejnego giganta? - przed 18. kolejką Ford Germaz Ekstraklasy

Krzysztof Kaczmarczyk 28 Stycznia 2012, 10:26

- Mam nadzieję, że uda się sprawić jak najwięcej takich niespodzianek, jak w meczu z CCC - przekonuje Elżbieta Mowlik, rzucająca bydgoskiego Artego, która w ostatnim czasie gra bardzo dobrze, a w starciu z Pomarańczowymi była jedną z głównych autorek wielkiego sukcesu. Czy i tym razem podopiecznym Adama Ziemińskiego uda się pokonać rywala z najwyższej polskiej półki? Ambicje bydgoszczanek są wielkie.

W Gdyni jednak mobilizacja jest równie wielka, ponieważ Lotos za cel postawił sobie drugie miejsce po rundzie zasadniczej, dlatego nie ma miejsca na wpadki. - Po odpadnięciu z Euroligi, polska liga jest kluczowa dla nas, a do fazy play off chcemy przystąpić z drugiej pozycji - przekonuje Javier Fort Puente, szkoleniowiec Lotosu. Końcówka rundy zasadniczej układa się po myśli Lotosu, które siedem z dziewięciu meczów rozegra we własnej hali. Te jednak łatwe nie będą.

Z pewnością optymizmem przed sobotnim meczem napawa występ w euroligowym meczu w Kownie, gdzie Lotos ograł VICI Aistes. - Jeżeli zagramy tak jak w drugiej połowie w Kownie, szczególnie w obronie, to myślę, że odniesiemy zwycięstwo - zapewnia jedna z najlepszych zawodniczek gdyńskiej drużyny Geraldine Robert.

Równie interesująco zapowiada się rywalizacja w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie KSSSE AZS PWSZ zagra z KK ROW Rybnik. Akademiczki w mocno okrojonym składzie zrobią wszystko, żeby wygrać i odkuć się za porażkę z pierwszej rundy w Rybniku. Śląski zespół natomiast liczy na dobry występ i walkę o wygraną. - W ostatnim czasie nie graliśmy zbyt dobrze. W ciągu tygodnia ciężko pracowaliśmy, żeby wrócić do gry z pierwszej rundy. Kluczem będzie dobra gra w defensywie - przekonuje Kazimierz Mikołajec, szkoleniowiec KK ROW.

Nic nie powinno zmienić się na szczycie ligowej tabeli. Wisła Can Pack Kraków przed własną publicznością gościć będzie bowiem MUKS Poznań i rozstrzygnięcie w tym meczu może być tylko jedno. - Nasze przeciwniczki z pewnością postarają się nam postawić, ale generalnie myślę, że nie powinnyśmy mieć problemów z odniesieniem wygranej. Musimy jednak odpowiednio skoncentrowane wejść w mecz - zapewnia Anke De Mondt, rzucająca Białej Gwiazdy.

Po wpadce w Bydgoszczy zrehabilitować musi się CCC Polkowice, które gościć będzie brzeską Odrę. - Mam tylko jedną nadzieję przed tym meczem. Musimy zagrać zdecydowanie lepiej w obronie, w porównaniu z potyczką euroligową we Francji przeciwko Tarbes - zapowiada Arkadiusz Rusin, trener Pomarańczowych.

Po serii gier z trudnymi rywalami, tym razem łatwe dwa punkty powinny zgarnąć zawodniczki Matizol Lidera Pruszków, które w Poznaniu zagrają z INEĄ AZS. W meczu tym zadebiutuje Angelina Williams, najnowszy i zarazem ostatni nabytek teamu spod Warszawy.

Innym wielkim faworytem swojego meczu jest toruńska Energa, która przed własną publicznością zmierzy się z ŁKS Siemens AGD Łódź. Jeżeli Katarzynki zagrają tak, jak w Rybniku lub starciu przeciwko Wiśle Can Pack, to Elmedin Omanić może być spokojny o triumf swoich podopiecznych.

W ostatnim meczu kolejki łódzki Widzew we własnej hali zmierzy się z MKS Tęczą Leszno.

Harmonogram gry w 18. kolejce Ford Germaz Ekstraklasy:

Lotos Gdynia - Artego Bydgoszcz / sobota, godz. 17:00
CCC Polkowice - Odra Brzeg / sobota, godz. 17:45
Wisła Can Pack Kraków - MUKS Poznań / sobota, godz. 18:00
INEA AZS Poznań - Matizol Lider Pruszków / sobota, godz. 18:00
Energa Toruń - ŁKS Siemens AGD Łódź / niedziela, godz. 17:00
Widzew Łódź - MKS Tęcza Leszno / niedziela, godz. 18:00
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - KK ROW Rybnik / niedziela, godz. 19:45

Ford Germaz Ekstraklasa 2011/2012