Nie wyolbrzymiać stawki spotkania - zapowiedź meczu Zastal Zielona Góra - Kotwica Kołobrzeg

Na wielkie emocje mogą być przygotowani sympatacy basketu z Zielonej Góry. Miejscowy Zastal w niedzielę podejmować będzie bowiem Kotwicę Kołobrzeg, a stawką tego pojedynku jest awans do pierwszej piątki TBL, co wiąże się z gwarancją występów w rundzie play-off.

Przed tym spotkaniem, zielonogórscy kibice na pewno mają w pamięci porażki Zastalu, u siebie z ŁKS-em Łódź i na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg. Wówczas "Zastalowcy" schodzili z parkietu pokonani w dramatycznych okolicznościach. W zasadzie te pamiętne porażki w ogóle nie powinny mieć miejsca, ale brak koncentracji zrobił swoje. Właśnie gdyby, podopieczni Mihajlo Uvalina uniknęli chociaż jednej takiej klęski, byliby już spokojni o swój byt w rundzie play-off. A tak muszą do ostatniego meczu rundy zasadniczej, walczyć o pierwszą piątkę, bo przecież po piętach depcze Śląsk Wrocław.

W razie ewentualnej porażki wrocławian w potyczce z PBG Basketem Poznań, Zastal awansuje do grona najlepszej piątki, bez konieczności wygrania z Kotwicą. Jednak to jest tylko kalkulacja, a zielonogórzanie, oprócz tego, że oczywiście będą trzymali kciuki za poznaniaków, muszą przede wszystkim liczyć na siebie. To właśnie odpowiednia koncentracja, walka na każdym centymetrze placu boju i nie uleganie presji, jaka może towarzyszyć najbliższemu meczowi, ma być kluczem do sukcesu zielonogórzan.

Natomiast przechodząc do ekipy z Kołobrzegu, nie ma już ona szans na awans do czołowej piątki, ale wcale nie jest powiedziane, że słynnej "Kotwy" zabraknie w play-offach. Zespoły z miejsc 7-14 będą grały potyczki w systemie mecz i rewanż, i dwie najlepsze ekipy z tej rywalizacji uzupełnią komplet par rundy play-off. "Czarodzieje z Wydm" mają więc o co walczyć, i w obecnym sezonie na pewno nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Co prawda, podopiecznym Tomasza Mrożka, zwycięstwo w niedzielnej konfrontacji nie jest tak potrzebne, jak Zastalowi, ale Kotwica na pewno łatwo skóry nie sprzeda. Zespół z Winnego Grodu, aby zrealizować cel, musi wygrać, a kołobrzeżanie tylko mogą. Ten aspekt zapewne może być atutem kołobrzeskiego teamu. Zawsze bowiem spokojniej się gra, jeżeli w glowach nie ma przyszłych skutków ewentualnego niepowodzenia.

Zastal Zielona Góra - Kotwica Kołobrzeg / niedziela, 12.02.2012, godz. 17:00

Komentarze (8)
avatar
Tomyy
12.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestetty dla Zastalu Lawal właśnie rozgrywa bardzo ważny mecz o być albo nie być w PlayOffach... jego drużyna w 4tej kwarcie wygrywa już 20 punktami... ta wygrana znacząco przybliży jego zespó Czytaj całość
avatar
skoczek44
12.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie pozostaje nic innego jak tylko wygrac z Kotwicą, spokojnie wejsc do play-offów i poczekac na Lawala. A z nim w składzie i z kumatym Uvalinem na ławce ( a w zasadzie w jej sąsiedztwie bo jes Czytaj całość
avatar
Zastal
12.02.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
wierzę w wieże :) ;p 
Fan Radexu
12.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Kotwa jeszcze raz apeluję! Nie pomagać Śląskowi Wrocław. Oni za dużo już mają wsparcia w tym sezonie. W zamian za to rozwalić ich dwukrotnie w kolejnej części rozgrywek i wejść do Play of Czytaj całość
avatar
Zastal-Falubaz
11.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czekamy na Ganiego wieże że jednak w końcu wróci jak wejdziemy do 6