Bezlitośni sopocianie - relacja z meczu Trefl Sopot - PGE Turów Zgorzelec

Zawodnicy Trefla Sopot nie dali w sobotę najmniejszych szans ekipie PGE Turowa Zgorzelec i pewnie wygrywając pierwszy półfinałowy pojedynek Pucharu Polski 82:63 zapewnili sobie awans do niedzielnego finału Intermarche Basket Cup.

Poza pierwszą bardzo wyrównaną kwartą prym na parkiecie zdecydowanie wiedli zawodnicy z Sopotu. Podopieczni Karlisa Muiznieksa byli lepsi praktycznie w każdym aspekcie gry, choć przyznać trzeba, że mecz nie stał na najwyższym poziomie i raczej nie porwał zielonogórskiej publiczności.

W oczy rzucała się bardzo słaba skuteczność obu drużyn. Sopocianie trafili zaledwie połowę swoich rzutów za dwa punkty, a ich rywale "popisali" się jeszcze gorszą skutecznością na poziomie 37 procent. W rzutach z dystansu nieskuteczność graczy prowadzonych przez Jacka Winnickiego była jeszcze bardziej widoczna. Zaledwie 22 procent celnych rzutów za trzy Turowa nie jest raczej najlepszym wynikiem. Sopocianie z 43-procentową skutecznością w tym elemencie wypadli nieco lepiej. Swoje statystyki gracze obu drużyn poprawili sobie rzutami osobistymi, których w całym spotkaniu nie wykorzystali zaledwie trzech.

Najwięcej punktów w sobotnim meczu zdobył Daniel Kickert. 21 "oczek" jednego z liderów PGE Turowa nie wystarczyło jednak do nawiązania równorzędnej walki z bardziej wyrównaną ekipą z Sopotu. Kickert nie miał większego wsparcia w kolegach z zespołu, zaś w Treflu aż pięciu zawodników zapisało na swoim koncie dwucyfrową zdobycz punktową. Podobać się mogła zwłaszcza gra Filipa Dylewicza, Łukasza Wiśniewskiego i Adama Waczyńskiego.

Trefl ze spokojem może już czekać na niedzielny finał Intermarche Basket Cup. Rywalem sopocian będzie zwycięzca meczu Zastal Zielona Góra - Śląsk Wrocław. Początek tego spotkania o 19:00.

Trefl Sopot - PGE Turów Zgorzelec 82:63 (15:13, 27:12, 24:18, 16:20)

Trefl: Turek 10, Brembley 0, Cumming 8, Dylewicz 15, Stefański 6, Wiśniewski 14, Koszarek 10, Waczyński 12, Mallet 7, Kuzminskas 0

PGE Turów: Cel 2, Kickert 21, Gustas 5, Chyliński 7, Mielczarek 2, Wysocki 9, Jankowski 0, Jackson 7, Moore 2, Lauderdale 2, Edwards 6

Komentarze (5)
Fan Radexu
19.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Bardzo ładnie Trefl. Oglądałem tylko pierwszą połowę, ale gratuluję. Zemściliście się za sąsiada i upokorzyliście ten państwowy koncern. Liczę, że finał też wygracie, choć może już nie tak wyso Czytaj całość
luksin
19.02.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
pomimo ze nadal uwazam trefl za glownego kandydata do wygrania tego pucharu to jednak nalezy pamietac ze cala hala bedzie za zastalem.dodatkowo pojawia sie pytanie czy tak grajacego hodga jest Czytaj całość
avatar
Kuba
19.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bez niespodzianki sie obylo..Trefl siegnie po puchar.. 3 wygrane z rzedu nad Turowem to nie przypadek:> 
avatar
derek
19.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no to dla mnie duża niespodzianka, liczyłem że Turów lekko sięgnie po puchar, czyli w niedzielę ściany pomogą Zastalowi? 
avatar
Bodo
18.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fatalna skuteczność rzutowa Turowa nie tylko za trzy ale i za dwa.
Zobaczymy jutrzejszy finał ZASTAL - Trefl. Trefl z Turowem zagrał przeciętnie, może tylko tak wyglądał na tle słabego Turowa.
Czytaj całość