Dlaczego Calhoun odszedł ze Śląska?

Qa'rraan Calhoun od kilku dni nie jest już zawodnikiem Śląska Wrocław. Dlaczego czołowy gracz opuścił drużynę ze stolicy Dolnego Śląska?

Śląsk Wrocław w komunikacie poinformował: "Przyczyną rozwiązania kontraktu są względy sportowe. Zawodnik w ostatnich tygodniach nie wywiązywał się rzetelnie z powierzonych mu obowiązków w zespole". Calhoun na łamach Gazety Wrocławskiej stwierdził, że ma problemy rodzinne i dlatego musiał wrócić do USA: - Rzeczywiście mam pewne problemy rodzinne, które wolałbym jednak zatrzymać dla siebie. Nie chcę o nich opowiadać w mediach.

- Uważam, że moja gra dla Śląska nie była taka zła. Poza tym komunikat, który wyszedł z klubu, jest mocno uproszczony. Problemy rodzinne to niejedyny powód rozwiązania kontraktu - dodał Qa'rraan Calhoun.

Prawdopodobnie chodziło o zaległości finansowe. Informacje te potwierdził Przemysław Koelner, szef klubu, ale jednocześnie dodał, że nie były one duże i zostały już uregulowane. Wg Koelnera zaległości nie były powodem rozwiązania umowy.

Do rozwiązania kontraktu doszło przez nieprofesjonalne podejście Amerykanina do swoich obowiązków. Wtedy Calhoun zasłonił się problemami rodzinnymi. Wg Przemysława Koelnera rozwiązanie umowy było koszykarzowi na rękę.

Śląska nie wzmocni już raczej żaden zawodnik, choć do klubu zgłaszają się menadżerowie. Dodajmy, że licencyjny koszt nowego zawodnika to 30 tys. zł.

Źródło: Gazeta Wrocławska

Źródło artykułu: