Derby okazją do wspomnień - zapowiedź meczu PC Siden Toruń - Sportino Inowrocław

Gdy dochodzi do spotkania derbowego, nie jest ważne, jakie miejsca w tabeli zajmują oba zespoły. W tym wypadku jednak każdy punkt dla gospodarzy jest na wagę złota.

W składzie torunian aż roi się od koszykarzy, którzy jeszcze niedawno bronili barw inowrocławskiej drużyny, czyli Noteci a później Sportino. - A chociażby w tym gronie są Dawid Witos i Łukasz Żytko na rozegraniu - komentuje dla Radia Gra rzecznik prasowy gości, Artur Kisielewicz. - Będzie zatem okazja, aby zobaczyć tych zawodników po drugiej stronie parkietu. W poprzednim sezonie testowany na Kujawach był również Arkadiusz Kobus, a kilka lat temu w Noteci grał Łukasz Kwiatkowski.

- Zapowiada się ciekawe spotkanie. My w kilku ostatnich kolejkach notujemy zwyżkę formy, natomiast rywale mają zupełnie inne zmartwienia. Oczekujemy zatem otwartego pojedynku - dodał Kisielewicz.

Na tym wszystkie podobieństwa pomiędzy lokalnymi rywalami się kończą. Ten sezon obie drużyny rozpoczęły w zupełnie odmiennych nastrojach. PC SIDEn przez długi czas był w czołówce tabeli, natomiast Sportino od pierwszych spotkań plasuje się w jej dolnych rejonach. Ostatnio inowrocławianie grają trochę lepiej, a torunianie pomimo zmiany trenera nie poprawili swojej dyspozycji, co w niedzielę może skutkować zaciętym spotkaniem.

- Wierzę nadal w awans do pierwszej ósemki. Ten wynik jest jeszcze możliwy do osiągnięcia. Musimy wygrywać spotkania na własnym parkiecie i szukać jakiegoś zwycięstwa na wyjeździe. Nasza sytuacja jest trudna. Niektóre ekipy uzupełniły składy w okienku transferowym. Drużyny szczególnie z dolnych rejonów tabeli łapią swój rytm i każdy mecz będzie ciężki - ocenił na łamach portalu SportoweFakty.pl szanse swojej drużyny opiekun gospodarzy.

Nie jest wykluczone, że oba zespoły na początku kwietnia spotkają się w... play-outach. O ile dla torunian byłaby to porażka, to w Sportino od początku rozgrywek zakładano taki scenariusz. Jeśli PC SIDEn nie zdoła awansować do czołowej ósemki, w meczach o wszystko może się zmierzyć właśnie ze Sportino Inowrocław lub Sudetami Jelenia Góra. A przed beniaminkiem jeszcze trudne spotkania z Sokołem Łańcut i Startem Gdynia.

Początek niedzielnej potyczki w Toruniu o godzinie 17:00.

Komentarze (2)
Inofan
11.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesteśmy zawsze tam gdzie nasze Sportino gra! Ciężki mecz się zapowiada ale mam nadzieję, że chłopaki dadzą radę, my jako kibice zrobimy wszystko by czuli się jakby grali na własnym parkiecie! 
Fan Radexu
10.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sportino wygra bo jest w lepszej formie. No i chcą upokorzyć Witosa, który od nich odszedł. Wszystko możliwe. Toruń ma trudny terminarz i może wylądować na 11 lub 12 miejscu a wtedy zagra ze Sp Czytaj całość