Na 113 punktów Mohammada El Akkariego złożyły się 32 trafienia za trzy (59 prób), 8 celnych rzutów za dwa i jeden skuteczny osobisty. - Dziękuję Bogu za ten występ. Myślę, że jest to rezultatem moich treningów. Chciałbym także podziękować trenerowi za tak wiele minut na parkiecie i kolegom z drużyny za pomoc w grze - powiedział 27-letni koszykarz, który dotychczas zdobywał średnio 7,6 pkt na mecz!
- On jest fenomenalnym, ale niedocenianym strzelcem. Zawsze ciężko pracuje. Nie jestem zaskoczony tym wynikiem - powiedział Ahmad Fadel, trener drużyny Moutahed Tripoli.
- On był niesamowity dzisiejszego wieczora. Zaczął mecz od kilku trafień i potem poszedł za ciosem. Nasz zespół uświadomił sobie, że Mohammad jest "w gazie" i graliśmy na niego. Gratulacje za ten rekord. On zasłużył na to swoją ciężką pracą i skupieniem - dodał Austin Johnson, amerykański kolega z drużyny superstrzelca.
Strona FIBA Asia przypomina, że na azjatyckim kontynencie padały już ponad 100-punktowe zdobycze, ale wyczyn Mohammada El Akkariego jest pierwszym zanotowanym w oficjalnym meczu!
Dodajmy, że zespół El Akkariego zajmuje 6. miejsce (bilans 10-14) w lidze libańskiej (FLBB Divn. A League).