Sporo zmian nastąpiło w ciągu kilku ostatnich tygodni w Regalu FC Barcelona. Świeżo upieczony mistrz Hiszpanii pozbył się dwóch istotnych koszykarzy (Kosta Perović, Chuck Eidson), lecz szybko uzupełnił te wakaty (Ante Tomić, Erazem Lorbek przedłużył kontrakt). To jednak nie koniec roszad - w najbliższych dniach kataloński klub oficjalnie potwierdzi jeszcze transfer australijskiego środkowego.
Nathan Jawai, bo o nim mowa, w ostatnim sezonie reprezentował barwy Unicsu Kazań i radził sobie bardzo dobrze. W VTB notował przeciętnie 11,5 punktu i 4,6 zbiórki, natomiast w Eurolidze wiodło mu się niewiele słabiej - 7,3 punktu i 4,3 zbiórki. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, że przeciętnie nie grał więcej niż kwadrans. Australijczyk pojawił się już w Barcelonie i cały dzień spędził na zwiedzaniu miasta.
W rosyjskim klubie włodarze nie płaczą po stracie Jawaia, gdyż znaleźli nowy cel transferowy - Popsa Mensaha-Bonsu, który w minionych rozgrywkach bronił barw Besiktasu Stambuł. Ze stołecznym zespołem wygrał ligę turecką (12,8 punktu i 7,8 zbiórki), a także puchar EuroChallenge (odpowiednio 18,5 i 11,8). Brytyjczykiem mocno interesuje się również Galatasaray, gdzie ostatnio trafił były trener Mensah-Bonsu, Ergin Ataman, lecz Unics oferuje koszykarzowi aż 1,4 miliona euro za sezon.
Małą inicjatywę na rynku transferowym wykazują natomiast obecnie w Caji Laboral Vitoria. Zeszłoroczny półfinalista ACB zakontraktował jedynie Tibora Pleissa oraz Fabiena Causeura, lecz teraz celuje o kilka półek wyżej. Włodarze klubu chcą bowiem zatrzymać Andresa Nocioniego, który dołączył do ekipy w marcu tego roku, po tym jak został zwolniony z Philadelphia 76ers (1,5 punktu w 11 meczach). Argentyńczyk jednak w pierwszej kolejności stawia na powrót do NBA. Dotychczas, poza 76ers, grał również w Chicago Bulls i Sacramento Kings.
Transfery w Europie: Jawai w Barcelonie, Nocioni zostaje w Caji?
Transferowa karuzela ruszyła na dobre - Regal FC Barcelona pozyskała Nathana Jawai, Unics Kazań stara się o Popsa Mensah-Bonsu, a Caja Laboral Baskonia celuje w Andresa Nocionego.
Źródło artykułu: