W związku z takimi okolicznościami sztab szkoleniowy kadry postanowił nie ryzykować i pozostawił mierzącego 211 cm zawodnika na ławce rezerwowych. Dla zespołu to bez wątpienia spora strata, bowiem Lampe do spółki z Marcinem Gortatem uważani są za liderów biało-czerwonych, a tak tylko jeden z nich będzie musiał radzić sobie z bardzo wysokimi przeciwnikami z Azji.
Niemniej wszyscy byli zgodni, iż priorytetem są pojedynki eliminacyjne, które rozpoczną się już za trzy tygodnie. Poza tym, w czasie trwania okresu przygotowawczego 27-letni skrzydłowy jeszcze przynajmniej kilka razy zagra ze swoimi kolegami przy okazji zaplanowanych turniejów towarzyskich.
Lampe nie pomoże reprezentacji
Jeden z najlepszych polskich koszykarzy, Maciej Lampe nie weźmie udziału w sobotnim spotkaniu z Chinami. Wszystko przez wciąż doskwierający ból kostki, który utrudnia mu maksymalny wysiłek.