Bahrami i Falker nowymi nabytkami Choletu Basket
Jeden z czołowych skrzydłowych reprezentacji Iranu - Mohammadsamad Nikkhah Bahrami zdecydował się złożyć swój podpis pod umową z francuskim Choletem Basket. Zawodnik ten brał udział ze swoją narodową drużyną w ostatnich Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Obok Hameda Ehadadiego był czołową postacią tego teamu. Z kolei drugim koszykarzem, którego pozyskali działacze tego zespołu, jest amerykański skrzydłowy - Randal Falker. Gracz ten jak na razie nie miał jeszcze do czynienia z europejską koszykówką. Przez kilka ostatnich lat bronił bowiem barw Uniwersytetu Southern Illinois Salukis.
- Zawsze chciałem grać w jednej z profesjonalnych europejskich lig. Cholet jest jedną z lepszych drużyn. Dostosowanie się do nowej sytuacji i nowego zespołu na tym poziomie jest bardzo trudne, ale zrobię wszystko co w mojej mocy, by tak się stało. Wiem, że jest bardzo dużo dobrych graczy w Europie - wyznał Bahrami.
Bahrami urodził się 1 stycznia 1983 roku w Iranie. Pomimo że mierzy on tylko 190 cm, występuje na parkiecie w roli niskiego skrzydłowego. Przez ostatnie dwa lata bronił barw Mahramu Teheran. Od samego początku pełnił tam funkcję lidera zespołu. Bahrami zaliczył także znakomite mecze podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Przewodził on w swoim zespole w rankingu najlepiej punktujących. W 5 spotkaniach rzucał średnio 17,2 punktu. Niestety jego reprezentacja nie zdołała odnieść zwycięstwa w żadnym spotkaniu. Sytuacja ta jednak wcale nie dziwi, bowiem Iran w swojej grupie musiał zmierzyć się z takimi potęgami jak: Litwa, Argentyna, Chorwacja, Australia i Rosja.
Falker natomiast jest o dwa lata młodszy od Bahramiego. Mierzy 200 cm i także występuje na pozycji niskiego skrzydłowego. Amerykanin nie miał jeszcze możliwości zaprezentowania się na Starym Kontynencie, bowiem w tym roku ukończył uczelnię Southern Illinois Salukis. Najlepsze wyniki notował w swoim ostatnim seniorskim sezonie. Wówczas wzbogacał konto tego zespołu o 13 "oczek", 7,2 zbiórki oraz 1,3 bloku.
Jameson Curry dołączył do Pau-Orthez
Amerykański obrońca - Jameson Curry od przyszłego sezonu przywdzieje trykot ekipy Pau-Orthez. 22-letni Amerykanin ostatnio występował w amerykańskiej lidze NBDL. Jego statystyki w zespole Iowa Energy były imponujące. Zawodnik ten oprócz tego, że potrafi być znakomitym strzelcem drużyny, to fantastycznie dogrywa piłki do swoich partnerów. Jego największym atutem jest przede wszystkim szybkość.
Curry urodził się 7 stycznia 1986 roku w Stanach Zjednoczonych. Mierzy 190 cm, co pozwala mu występować na pozycji rozgrywającego, choć czasami pełni także rolę rzucającego obrońcy. Amerykanin w 2007 roku ukończył Uniwersytet Oklahoma State. W ostatnim sezonie na tej uczelni notował średnio na swoim koncie 17,3 punktu, 3,7 asysty oraz 3,2 zbiórki w każdym meczu. Tuż po ukończeniu studiów związał się z ekipą Iowa Energy. W barwach tego zespołu rozegrał 13 spotkań. Na parkiecie pojawiał się niespełna 40 minut w każdym meczu. W tym czasie gromadził przeciętnie na swoje konto 20 "oczek" oraz 5,3 asysty. W nadchodzącym sezonie natomiast zadebiutuje na Starym Kontynencie.