Rafał Gil: Damy z siebie wszystko

Rafał Gil w nadchodzącym sezonie poprowadzi drużynę UMKS Kielce. Trener ma nadzieję, że jego zespół zapewni sobie spokojne utrzymanie w I lidze.

Bartosz Półrolniczak 
Bartosz Półrolniczak 

Poprzedni sezon był wyjątkowo udany dla drużyny UMKS Kielce. Podopieczni Rafała Gila po bardzo wyrównanej walce w play off awansowali do 1 ligi. - Od początku było założenie, żeby być w pierwszej czwórce i powalczyć o ten awans. Łatwo na pewno nie było bo przegraliśmy rundę zasadniczą z Piasecznem i to oni mieli przewagę własnego parkietu. Cieszymy się, że udało się awansować. Cała nasza motywacja i środki były zaangażowane by awansować. Bardzo pomógł nam Dariusz Wyka który występował nie tylko w ekstraklasie ale także u nas - mówi trener UMKS Kielce.

Obecnie drużyna przygotowuje się do rozgrywek I ligi. - Mamy jakieś drobne urazy ale generalnie nie mam na co narzekać. Mamy trochę opóźnienia w przygotowaniach ale drużyna robi duże postępy i jestem z niej bardzo zadowolony. Musimy popracować nad schematami w ataku jak również poprawić obronę. Do ligi coraz bliżej ale mam nadzieję, że do pierwszego meczu będziemy w pełni gotowi. Wiadome jest, że zawsze lepiej wygrywać niż przegrywać ale nie martwią mnie wyniki. Wcześniej w ogóle nie patrzyliśmy na wynik tylko graliśmy by ćwiczyć różne elementy. Ale chłopcy wyglądają coraz lepiej i to dla mnie najważniejsze. Zdarzają się nam jeszcze przestoje, ale mamy jeszcze trochę czasu by to wyeliminować. Turniej w Tarnobrzegu był dla nas bardzo przydatny, pograliśmy z mocnymi drużynami, w tym z drużyną z ekstraklasy. To bardzo pouczające. Wysoko przegraliśmy, ale zagraliśmy w sobotę dwa mecze więc nie dziwi mnie to, wynik akurat nie był najważniejszy. Dałem pograć wszystkim, nie ma sensu ryzykować kontuzji kosztem wyników w sparingach.

Rafał Gil zdaje sobie sprawę, że nadchodzący sezon to będzie dla jego drużyny dużym wyzwanie. - Jestem zadowolony ze składu. Jest on stworzony optymalnie biorąc pod uwagę jakimi środkami dysponujemy. Drużyna jest wyrównana i głodna gry. To są chłopcy którzy w znacznej większości nie grali jeszcze w 1 lidze i będą chcieli pokazać, że zasługują na taką szansę. Dla mnie także to bardzo ważny sezon, jestem młodym trenerem na dorobku. Każdym mecz w lidze będzie bardzo ciężki i będzie trzeba dawać z siebie wszystko by osiągnąć dobre wyniki. W zeszłym roku mieliśmy ciężkie mecze w play off, teraz każdy mecz taki będzie. Nie ma co ukrywać, że w 2 lidze wiele wyjazdów jest piknikowych. Tutaj jeśli choć na chwilę stracimy koncentrację, to z pewnością każdy to wykorzysta. Życzyłbym sobie, byśmy uniknęli stresujących play out, by tak się stało trzeba wygrać moim zdaniem około połowę meczów. Taki wynik dałby z pewnością spokojny byt. Na pewno w każdym meczu będziemy walczyć i damy z siebie wszystko co mamy - przyznaje Gil.

Dla trenera Rafała Gila turniej w Tarnobrzegu był wyjątkowy także z innego powodu. -  Spędziłem tutaj moje jedyne dwa sezony w 1 lidze, bardzo miło wspominam ten okres. Jak mam tylko możliwość to odwiedzam Tarnobrzeg. Było bardzo fajnie, nie tylko ze względów sportowych. Mieszkanie tutaj i aspekt towarzyski też miło wspominam, mam tu dużo znajomych, jak tylko mogę to jestem na meczach mojej byłej drużyny w ekstraklasie - kończy trener UMKS Kielce.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×