Michael Kuebler: Nie było oferty z Asseco Prokomu Gdynia

W sezonie 2009/2010 Michael Kuebler występował w AZS Koszalin, teraz znów wraca do tego klubu. Na początku września, po rozmowie z trenerem, podjął decyzję o powrocie do Koszalina.

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Michael Kuebler ostatni sezon spędził w Asseco Prokomie Gdynia. Był co prawda tylko rezerwowym, ale w niektórych meczach odgrywał ważną rolę. Przyczynił się do zdobycia kolejnego mistrzostwa Polski. Jednakże, jak mówi sam zawodnik nie otrzymał on oferty z Asseco Prokomu. - W ogóle nie rozmawiałem z działaczami Asseco, nie było tematu gry w tym klubie - twierdzi Michael Kuebler.

30-letni zawodnik znalazł nowego pracodawcę dopiero na początku września. Dlaczego akurat zdecydował się na powrót do Koszalina? - Rozmawiałem z trenerem Cizmiciem na początku września. On dokładnie wyjaśnił mi, czego wymaga i potrzebuje. Widział miejsce dla mojej osoby w składzie. Uznałem, że Koszalin to właściwe miejsce - dodaje Kuebler.

Michael Kuebler występował wcześniej na uczelni Hawaii, w Finlandii i Izraelu oraz w Kagerze Gdyni, Baskecie Kwidzyn, AZS Koszalin, Turowie Zgorzelec oraz Asseco Prokomie. A jakie są jego pierwsze wrażenia po powrocie do Koszalina? - Mamy na pewno bardzo dobry zespół, ale potrzebujemy czasu, żeby się zgrać. W pełnym zestawieniu trenujemy niecały tydzień, ale z biegiem czasu powinno być coraz lepiej. Powoli buduje się także chemia w zespole, która jest kluczowa w uzyskiwaniu dobrych wyników - kończy 30-letni zawodnik AZS Koszalin.

Michael Kuebler był ważnym rezerwowym w ekipie mistrza Polski Michael Kuebler był ważnym rezerwowym w ekipie mistrza Polski
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×