Zarryon Fereti w Koeln 99ers rozpocznie swoją zawodową karierę
Działacze ekipy Koeln 99ers dokonali kolejnego wzmocnienia na obwodzie. Od przyszłego sezonu w barwach niemieckiego zespołu zagra Zyrryon Fereti. Australijczyk ze swoim nowym klubem związał się rocznym kontraktem. Wcześniej nie miał jeszcze do czynienia z europejską koszykówką. Niemiecki Koeln będzie dla Australijczyka pierwszym profesjonalnym zespołem w karierze.
- Potrzebowaliśmy gracza, który byłby jednocześnie dobrym strzelcem z dystansu, ale także zawodnikiem, który świetnie penetruje strefę podkoszową. Jesteśmy przekonani, że Zyrryon będzie takim graczem. On należy do zawodników silnych fizycznie, dobrze broni, a na parkiecie potrafi być sprytny - chwalił swój nowy nabytek Stephan Baeck, dyrektor sportowy niemieckiego klubu.
Fereti urodził się 15 maja 1984 roku w Australii. Mierzący 191 cm zawodnik nominalnie pełni funkcję rzucającego obrońcy. Do niedawna jeszcze występował on w barwach Uniwersytetu St. Bonaventure Bonnies. W ubiegłym sezonie jego notowania kształtowały się na poziomie 13,8 punktu, 4,1 zbiórki oraz 2,3 asysty w każdym meczu. Najlepszy występ zaliczył w spotkaniu przeciwko Binghamton Bearcats, kiedy to rzucił swoim rywalom 32 "oczka" a do tego dołożył jeszcze 7 zbiórek oraz 3 asysty.
Deutsche Bank Skyliners testuje dwóch graczy
Ekipa Deutsche Bank Skyliners rozegrała w niedzielę sparing z zespołem Noerdlingen. Podopieczni Murata Didina okazali się lepsi od swoich rywali, wygrywając 74:66. Najlepszymi strzelcami w ekipie z Frankfurtu byli Dominik Bahiense oraz Lorenzo Gordon, którzy rzucili dla swojego zespołu po 18 "oczek". W pojedynku tym trener Didin testował dwóch nowych graczy. Pierwszym z nich był Shawan Robinson, który na parkietach niemieckiej BBL występował już w ubiegłym sezonie. Drugi natomiast - Anthony King jak dotychczas nie miał jeszcze okazji do zaprezentowania się na Starym Kontynencie.
- Shawan i Anthony przybyli do nas prosto z USA. Biorą teraz udział w szkoleniach z naszym zespołem. Bardzo prawdopodobne jest także, że zagrają z nami w kolejnym sparingu przeciwko Kaiserslautern - wyznał Didin.
Robinson urodził się 7 września 1983 roku w Stanach Zjednoczonych. Mierzy 187 cm, co pozwala mu występować na pozycji rozgrywającego bądź też rzucającego obrońcy. W 2006 roku ukończył Uniwersytet Clemson Tigers. W ostatnim sezonie na tej uczelni notował przeciętnie 12,3 punktu, 2,2 zbiórki oraz 2,7 asysty w każdym pojedynku. Do Europy po raz pierwszy zawitał w 2007 roku. Zacumował wówczas w ekipie LTi Giessen. W drużynie tej jednak nie imponował skutecznością. W 29 spotkaniach zapisywał na swoje konto średnio nieco ponad 3 "oczka" w każdym meczu.
King jest natomiast o rok młodszy od Robinsona. Ze względu na to, że mierzy 206 cm, na parkiecie pełni rolę środkowego lub też silnego skrzydłowego. Przez ostatnie lata swój koszykarski warsztat kształcił na Uniwersytecie Miami Hurricanes. Był on ważnym ogniwem swojego zespołu, choć z całą pewnością nie należał do pierwszoplanowych postaci. W ostatnim sezonie w lidze NCAA zdobywał przeciętnie 7,1 punktu oraz 7 zbiórek w każdym meczu. Być może już wkrótce po raz pierwszy podpisze profesjonalny kontrakt z klubem ze Starego Kontynentu.