Budowa hali wielofunkcyjnej to od dawna sztandarowy projekt łódzkiego magistratu. Do tej pory jednak najczęściej słyszeliśmy o opóźnieniach, kolejnych milionach złotych lokowanych w tę inwestycję i o wielu innych problemach związanych z budową. Początkowo koszty miały wynieść 80 milionów złotych, podczas gdy obecnie jest to ok. 300 milionów złotych. Wątpliwości budził również projekt, według którego w hali będzie się znajdowała bieżnia lekkoatletyczna, co zdecydowanie oddala trybuny od boisk do koszykówki czy też siatkówki.
Czas jednak ucieka i w tej chwili najważniejsze jest ukończenie inwestycji na czas, aby we wrześniu 2009 roku można było w niej rozegrać ME w koszykówce mężczyzn i ME w siatkówce kobiet. Gwarantem tego ma być firma Skanska, która w ostatnich dniach wygrała przetarg na wykonanie robót wykończeniowych. Należy przypomnieć, że właśnie dzięki temu przedsiębiorstwu zostały nadgonione wcześniejsze opóźnienia i wydaje się, że podoła ono wyzwaniu i za kilkanaście miesięcy łodzianie będą mogli podziwiać najlepszych europejskich koszykarzy i najlepsze siatkarki już w nowoczesnym obiekcie.
Hala ma mieścić ponad 10 000 widzów (w zależności od dyscypliny, np. lekoatletyka - 10 000, sporty zespołowe - 11 600, boks - 12 700), jej wysokość to 30 metrów, a budowana jest na planie koła o średnicy blisko 150 metrów.
