Zawodnik szczególnie poprawił skuteczność rzutów, która oscyluje wokół 50 proc. - Ostro pracowałem i pracuję nad swoim rzutem. Przede wszystkim nad techniką, bo wiem, że nie była idealna - wyznał w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
- Teraz mogę być z niej zadowolony i pozostaje tylko trenować, oddać te dziesiątki, setki tysięcy prób i efekty się pojawią. Latem bardzo pomógł mi trener Andrzej Pluta, z którym przez miesiąc trenowałem na zgrupowaniu reprezentacji Polski, teraz drugi trener Roman Tymański i pierwszy Kestutis Kemzura, którzy bardzo we mnie wierzą - dodał.
Źródło: Przegląd Sportowy