Przełamanie Kotwicy. Kołobrzeżanie wygrali ze Startem Gdynia

Od początku w Kotwicy trwała wyrównana walka. Żadna ze stron nie zachwycała ani też nie potrafiła objąć wyraźnego prowadzenia. Dopiero pod koniec pierwszej kwarty nieco skuteczniej zaprezentowali się gdynianie.

W drugiej odsłonie Start faktycznie złapał wiatr w żagle. Podopieczni Davida Dedka grali skutecznie w ofensywie i potrafili zastopować gospodarzy, którzy znaleźli się w poważnych tarapatach. Kotwica traciła w pewnym momencie aż dziewięć punktów do przeciwnika, ale jeszcze przed przerwą zdołali zbliżyć się na odległość czterech "oczek".

W drugiej połowie "Czarodzieje z Wydm" nadal musieli gonić beniaminka, aż wreszcie dopięli swego pod koniec trzeciej partii. Kołobrzeżanie wówczas nie tylko wyrównali, ale nawet objęli prowadzenie i chcieli przechylić szalę na swoją stronę. Kotwica kilkakrotnie była blisko przypieczętowania triumfu, ale ekipa z Trójmiasta ostatkiem sił zdołała doprowadzić do emocjonującej końcówki.

Gospodarzy do pierwszego triumfu w bieżącym sezonie poprowadziło czterech zawodników. Kwartet Corey Jefferson, Wojciech Złoty, Grzegorz Arabas i Sean Mosley zdobył w sumie aż 63 punkty. W Starcie najskuteczniejszy był Robert Rothbart, który uzbierał aż 21 "oczek".
[tag=1735]
Kotwica Kołobrzeg[/tag] - Start Gdynia 78:71 (16:20, 21:21, 21:16, 20:14)

Kotwica: Jefferson 18, Arabas 17, Mosley 15, Złoty 13, Djurić 5, Niedźwiedzki 4, Brown 2, Zyskowski 2, Rajewicz 0.

Start: Rothbart 21, Jankowski 13, Mokros 11, Wojdyła 9, Pełka 6, Kowalczyk 3, Malczyk 3, Andrzejewski 2, Kucharek 0, Mordzak 0.