Stelmet Zielona Góra jechał do stolicy Grecji w celu odniesienia pierwszego, historycznego zwycięstwa w europejskich pucharach i dokonał tego celu dzięki kapitalnej pierwszej połowie.
W niej podopieczni Mihailo Uvalina dzieli i rządzili na parkiecie w Atenach. Rozpoczęło się od fenomenalnej skuteczności w rzutach za dwa punkty zielonogórzan, którzy prowadzili już 16:4, a koncertowo w polu trzech sekund radził sobie Oliver Stević (9 pkt w premierowej kwarcie).
Stelmet z minuty na minutę powiększał przewagę i z łatwością zdobywał kolejne punkty, co gospodarzom przychodziło z wielkim trudem. Kiedy w drugiej połowie z dystansu przymierzył Kamil Chanas a Rob Jones ustalił wynik na 42:17 mało kto spodziewał się, że w tym meczu będą jeszcze emocje.
Niestety nawet 25-punktowa przewaga nie daje jeszcze pewności wygranej. Panionios szybko zapomniał o fatalnej pierwszej połowie i w po przerwie rzucił się do odrabiania strat. Dobrze dysponowany był szczególnie pochodzący z Serbii Vlantimir Giankovits, którego wspierał dobrze znany z polskich parkietów Chris Booker.
Obaj wzięli na siebie ciężar zdobywania punktów i sukcesywnie redukowali spory deficyt. Po trzech kwartach było już tylko 58:45 dla Stelmetu, z kolei w czwartej kwarcie polski zespół przeżywał chwilę grozy.
Przewaga gości zmalała poniżej 10 punktów, a w końcówce było nawet 71:67! Tym samym ateńczycy odrobili 21 oczek straty! Na całe szczęście Stelmet zachował zimną krew i w kluczowych momentach potrafił zdobywać niezwykle ważne punkty.
19 oczek zapisał na swoim koncie Walter Hodge, 15 dołożył Stevic a punkt mniej Quinton Hosley, który w czwartej kwarcie popisał się widowiskowym wsadem nad rywalem.
Zielonogórzanie odnieśli tym samym historyczne zwycięstwo w Pucharze Europy, bowiem bez wygranej pozostaje nadal nasz drugi przedstawiciel w tych rozgrywkach - Trefl Sopot.
Panionios Ateny - Stelmet Zielona Góra 70:76 (12:23, 11:19, 22:16, 25:18)
Panionios:
Giankovits 16, Booker 14, Pappas 13, Milbourne 8, Athanasoulas 8, Athinaiou 7, Bogris 2, Batis 2, Payne 0, Dragicevic 0.
Stelmet: Hodge 19, Stevic 15, Hosley 14, Chanas 9, Cesnauskis 8, Jones 7, Łapeta 2, Sroka 2, Lopicic 0.