Sobotni finał był najtrudniejszym spotkaniem dla drużyny KSSSE. Tylko przeciwko ekipie z Poznania gorzowianki nie przekroczyły liczby 100 zdobytych punktów. Mimo tego okazały się lepsze i wywalczyły złoty medal AMP - Myślę, że cieszą zdobyte punkty na zespole trudniejszym niż wcześniejsze gry. Straciliśmy troszkę za dużo punktów. Cieszę się bardzo, bo po 2 latach gdzie przyjeżdżaliśmy troszkę słabszym zespołem, odnieśliśmy zwycięstwo. W tym turnieju byliśmy zdecydowanie najlepszym zespołem. Pograły wszystkie dziewczyny, poznałem je. Myślę, że każda z nich będzie trenowała z pierwszym zespołem i będą miały swój debiut w lidze – po finale powiedział trener, Dariusz Maciejewski.
Trener AZS Poznań nie ukrywa, że przed jej drużyną jest jeszcze wiele pracy a AMP był świetnym treningiem przed ligą - Ten turniej jest na drodze przygotowań na drodze ekstraklasy. Pewnie, że było by milo wygrać piąty tytuł z rzędu. Nie udało się, Myślę, że na tym etapie przygotowań wszystko było możliwe. Ten ostatni mecz to takie zdarzenie losowe. Przespaliśmy pierwszą połowę, w drugiej udało się to odrobić lecz w końcówce kilka głupich błędów przesądziło o wyniku spotkania. – skomentowała trener AZS Poznań, Katarzyna Dydek.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów - AZS Poznań 88:71 (28:22, 21:11, 16:21, 23:17)
KSSSE: Żurowska 24, Kaczmarczyk 18, Zohnova 14, Zalesiak 13, Czubak 5, Pietraszek 8, Richards 4, Chaliburda 2, Trębicka.
INEA AZS: Howard 16, Sibora 13, Mrozińska 11, Wdowczyk 10, Pamuła 6, Myćka 6, Rafałowicz 5
Po turnieju przyznano także nagrody indywidualne:
Najskuteczniejsza zawodniczka turnieju - Justyna Żurowska (98 punktów)
Najlepiej broniąca - Joanna Zalesiak (obie KSSSE AZS PWSZ)
Najlepsza rozgrywająca - Okeisha Howard (AZS Poznań)