2 
Nad Odrę przyjechał zespół UMKS Kielce. Ekipa z województwa świętokrzyskiego znajduje się póki co raczej na dole tabeli - z dorobkiem 3 zwycięstw oraz 6 porażek plasuje się dokładnie na 14. miejscu.
Jak na razie kielecka drużyna nie zachwyca, ani nie wyróżnia się niczym szczególnym ze statystycznego punktu widzenia. Najlepszym strzelcem gości sobotniego spotkania jest Wojciech Miernik, który ze średnią 11 "oczek" na mecz zajmuje jednak dopiero 28. miejsce w tej klasyfikacji. Nie oznacza to jednak, iż wrocławscy obrońcy powinni go lekceważyć.
Podopieczni Tomasza Jankowskiego w bezpośrednim starciu z ekipą z Dąbrowy Górniczej zapewnili sobie pozycję samodzielnego lidera, której jak na razie konsekwentnie bronią.
Wrocławianie momentami imponują, mają najlepszą pod względem średniej zdobywanych punktów na mecz ofensywę w rozgrywkach, a co ważniejsze tracą również najmniej punktów. Prowadzą więc w dwóch prestiżowych kategoriach drużynowych, grając również na wyróżniającej się skuteczności z gry.
Jakby tego było mało, z meczu na mecz Śląsk przypomina coraz bardziej idealnie funkcjonującą machinę, z coraz większą kulturą gry, zaufaniem, dzieleniem się piłką, czyli tak zwaną "chemią". Wrocławscy kibice wielokrotnie mieli już okazję podziwiać swoich podopiecznych grających skrajnie drużynowo.
Jedynym widocznym problem jak dotąd była koncentracja, który objawił się np. w Łańcucie albo Pruszkowie. Właśnie ona powinna być ważnym elementem sobotniego spotkania. Jeżeli gospodarze wyjdą skupieni od pierwszych sekund, powinni odnieść raczej łatwe zwycięstwo, ale jak to bywa w spotkaniach z niżej notowanymi rywalami, czasem po prostu ciężko wchodzi się w mecz.
Ważnym wydarzeniem w sobotę powinien być debiut Michała Gabińskiego. Skrzydłowy ten znany jest z występów m.in. dla PGE Turówa Zgorzelec i powinien być znacznym wzmocnieniem Wojskowych w bieżącym sezonie. Oczy wielu kibiców z pewnością będą zwrócone w jego stronę. Więcej o jego transferze tutaj.
Spotkanie pomiędzy Śląskiem Wrocław a UMKS Kielce rozpocznie się w sobotę o godzinie 19:00 w Hala Kosynierka we Wrocławiu.
