- Razem z Dimą Czeczuro będziemy pomagać Andrzejowi Kowalczykowi, który jak wiadomo jest pierwszym trenerem. Ustaliliśmy zakres naszych obowiązków i tego jak przygotowywać będziemy się do sezonu. Później mam zająć się analizą gry rywali i pracą nad obroną. Jest sporo pracy dla trzech ludzi i tak naprawdę mało czasu na cokolwiek innego poza koszykówką. Natomiast jeden człowiek po prostu nie byłby w stanie wszystkiego zorganizować. System pracy jaki mamy teraz w Ostrowie w niczym nie odbiega od tych w najlepszych polskich klubach. Mamy zaangażowany i ambitny zespół więc pozostaje nam tylko wykonywać nasze zadania i czekać na rezultat - powiedział w wywiadzie udzielonym "Gazecie Ostrowskiej" Milija Bogicević.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
