Mateusz Ponitka studentem dziennikarstwa

Mateusz Ponitka zaczyna odgrywać coraz większą rolę w zespole Asseco Prokomu. Jednakże jak się okazuje, skrzydłowy z Gdyni łączy zawód koszykarza z obowiązkami na jednej z gdańskich uczelni. 19-latek od października rozpoczął studia dziennikarskie. - Studiuję w Ateneum, jest to prywatna uczelnia, jestem na studiach dziennych i mam indywidualny tok nauczania - mówi specjalnie dla portalu Sportowefakty.pl, Mateusz Ponitka.

Skąd w ogóle u Mateusza Ponitki wziął się pomysł na podjęcie studiów i to akurat dziennikarstwa? - Pomysł studiowania był już od początku rozpoczęcia przeze mnie edukacji w podstawówce. Wtedy każdy mój kolega chciał iść na studia, więc ja również, poza tym rodzice zawsze powtarzali, że wykształcenie jest bardzo ważne. Padło na dziennikarstwo bo wiedziałem, że innych kierunków, które mnie interesowały nie połączę z koszykówką, która jest dla mnie najważniejsza - twierdzi Ponitka.

Gracz z Gdyni podkreśla, że studiowanie nie koliduje mu w treningach, jak i meczach. - Tak, staram się to łączyć. Oczywiście treningi i mecze są najważniejsze, ale w wolnym czasie jadą na uczelnię, aby zaczerpnąć trochę wiedzy od wykładowców - dodaje Mateusz Ponitka.

Reprezentant Polski nie musiał brać żadnej zgody z klubu na to, żeby podjąć studia w trybie dziennym. - Nie było takiej potrzeby. Studia robię w wolnym czasie i nie koliduje mi to z obowiązkami wobec klubu - potwierdza Mateusz Ponitka.

Graczowi Asseco Prokomu Gdynia studiowanie bardzo się podoba, ale jak na razie nie miał żadnych zaliczeń i ta ocena nie jest do końca miarodajna. - Jest bardzo miło, choć nie było jeszcze żadnych ważniejszych zaliczeń, więc nie mogę w pełni ocenić.

Co ciekawe z Mateuszem Ponitką razem na studia uczęszcza także inny gracz Asseco Prokomu Gdynia - Piotr Pamuła. - Studiuję razem z Piotrkiem i on również jest zadowolony z naszych wypadów do Gdańska. Obaj starą się nawiązać nowe znajomości na uczelni. - Ze wszystkimi staram się utrzymywać dobre relacje. To ważne, aby nawiązywać nowe znajomości - dodaje Ponitka.

Jedynym problem, który napotkał na studiach gracz Asseco Prokomu to.. znalezienie osoby z dobrymi notatkami.