Kto poprawi sobie humor na koniec roku? - zapowiedź meczu AZS Politechnika BIG-PLUS Poznań - SKK Siedlce

Zespoły AZS Politechniki BIG PLUS Poznań i SKK Siedlce wiosną przeżywały bardzo przyjemne chwile. Jednak ligowa jesień to dla nich pasmo rozczarowań. W środę w Poznaniu obie ekipy zakończą 2012 rok.

"To nie tak miało być" - myślą sobie w Poznaniu i w Siedlcach przed ostatnim meczem w 2012 roku, który przy okazji zaprowadzi obie ekipy na półmetek rundy zasadniczej. Zarówno dla AZS Politechniki BIG-PLUS Poznań jak i SKK Siedlce rok 2012 będzie raczej miłym wspomnieniem, choć na pewno nie zaliczy się do tego jesienna dyspozycja i wyniki uzyskiwane w obecnym sezonie I ligi przez środowych rywali. W bezpośrednim starciu humor będzie mogła sobie poprawić tylko jedna drużyna.

Dla AZS wiosna i lato kończącego się roku były magiczne. Niespodziewane sukcesy w play-offach, finałowa wygrana w starciu z Franz Astorią Bydgoszcz, bezpośredni awans do I ligi, a w lipcu brązowy medal wywalczony na Europejskich Igrzyskach Studenckich rozgrywanych w hiszpańskiej Cordobie.

To wszystko sprawiło, że w Poznaniu polubiono bajkę o Kopciuszku i uwierzono, że beniaminek ze stolicy Wielkopolski będzie w stanie kilka razy porządnie zamieszać w I-ligowym kotle.

Nic z tego. Spełniły się raczej proroctwa największych pesymistów. "Polibuda" zamyka stawkę i legitymuje się bilansem 1-13. Akademicy nie mogą się doczekać drugiej wygranej, a trener Waldemar Mendel nie daje się wciągnąć w optymistyczną rozmowę, że w środę jego podopieczni staną przed szansą dobrego zakończenia roku, którego, mimo wszystko, nie da się określić inaczej niż mianem "udany". Nastroje w szatni poznaniaków są raczej kiepskie.

- Generalnie, kiedy przystępujemy do każdego meczu, to widzę w moich zawodnikach nadzieję na odniesienie upragnionego, długo oczekiwanego zwycięstwa. Chęci są. Musimy jednak w końcu przełamać naszą niemoc strzelecką. To ona nas poraża, jeśli chodzi o naszą grę. Ona nie pozwala nam też skutecznie bronić. Przeciwnik szybko znajduje się na naszej połowie i zdobywa łatwe punkty - mówi przed środowym meczem trener gospodarzy

Wprawdzie najbliższych przeciwników rozdziela w I-ligowej tabeli tylko przedostatnia ekipa UMKS Kielce, to poznański szkoleniowiec nie szuka w tym handicapu. Docenia klasę rywala, wie po co goście przyjadą i nie przykłada zbyt wielkiej wagi do sposobu gry podopiecznych Tomasza Araszkiewicza. Mendel wie, że kluczem do poprawienia sobie humoru przed świętami i drugiej wygranej jego zespołu, jest przede wszystkim skupienie się na sobie.

- U nas największy problem tkwi w tym, żebyśmy wreszcie zajęli się swoją grą na tyle skutecznie, poprawnie i precyzyjnie, żeby nie popełniać rażących błędów z przyzwoitych pozycji, które sobie potrafimy wypracować. Taktyka drużyny przeciwnej nie jest na tapecie i na specjalnej obserwacji. To pierwszoligowiec, z wytrawnymi zawodnikami i oni na pewno liczą na przełamanie w meczu z Politechniką. To jest w tej chwili najłatwiejszy sposób na przełamania i punkty dla wszystkich drużyn. My potrzebujemy odnalezienia własnego rytmu, sposobu gry, by tracić jak najmniej piłek i poprawić niską skuteczność na poziomie 35% - mówi w rozmowie z naszym portalem opiekun AZS.

Nie myli się. SKK będzie zdecydowanym faworytem środowego meczu i przed starciem z akademikami w Siedlcach ani myślą bawić się w kurtuazję.

- Zakładam, że wygramy środowy mecz z beniaminkiem z Poznania. Jedziemy po zwycięstwo, które jest nam bardzo potrzebne, aby móc przed drugą rundą myśleć o pierwszej ósemce - mówi w rozmowie ze Sportowymi Faktami kapitan przyjezdnych Radosław Basiński.

Okupowane obecnie 14. miejsce w tabeli na pewno nie zaspokajają ambicji drużyny trenera Araszkiewicza. Porażki poniesione w 9 jesiennych meczach to spory cios dla zespołu, który był rewelacją ubiegłego sezonu i sezon zasadniczy zakończył na drugim miejscu. Jeśli siedlczanie chcą w 2013 roku przypomnieć sobie smak tego, co wyczyniali wiosną roku właśnie odchodzącego, marsz w górę powinni zacząć właśnie w Poznaniu.

Czy im się uda? A może to AZS przypomni swoje dni chwały i poprawi sobie humory? Przekonamy się w środę. Mecz AZS Politechnika BIG-PLUS Poznań - SKK Siedlce zostanie rozegrany w środę, 19 grudnia 2012 o godzinie 17:00 w hali UAM na Morasku, przy ulicy Zagajnikowej 9. Wstęp wolny.

Komentarze (1)
avatar
Senti
19.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieję, ze SKK nie sprawi beniaminkowi prezentu świątecznego. W tej rundzie było już naprawdę za dużo wpadek i takie mecze jak z Poznaniem to trzeba koniecznie wygrywać. Nie ma innej opcj Czytaj całość