Polpharma jest "w gazie" - taki wniosek niewątpliwie można wysnuć analizując ostatnie potyczki klubu ze Starogardu Gdańskiego. Ekipa Mindaugasa Budzinauskasa wreszcie złapała swój rytm i prezentuje naprawdę przyzwoity basket.
W ostatniej kolejce Farmaceuci polegli co prawda we Włocławku z miejscowym Anwilem, jednak do samego końca mieli ogromną szansę na zwycięstwo z bardziej renomowanym rywalem. - Cieszyć można się, że graliśmy jak równy z równym z dobrą drużyną, lecz tylko przez kilka głupich błędów przegraliśmy - powiedział Łukasz Majewski, skrzydłowy Polpharmy.
Wcześniej natomiast Kociewskie Diabły wygrały cztery mecze z rzędu i to w dodatku w bardzo dobrym stylu. Po niezbyt udanym początku sezonu w Starogardzie ponownie odżyła nadzieja na play offy. Aby tak się jednak stało, koszykarze Polpharmy nie mogą pozwalać już sobie na niespodziewane porażki.
Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.
Tym razem do stolicy Kociewia zawita zespół Kotwicy Kołobrzeg. Podopieczni trenera Mariusza Karola zajmują obecnie przedostatnie miejsce w ligowej tabeli, choć nie można ich w żaden sposób lekceważyć. W minionej kolejce ekipa z Kołobrzegu pokonała we własnej hali AZS Koszalin. Po trzech porażkach z rzędu takie zwycięstwo z pewnością na nowo rozbudziło nadzieje kibiców.
Statystyki zdecydowanie przemawiają na korzyść Polpharmy. Porażający jest przede wszystkim fakt, że Kotwica nie wygrała jeszcze w tym sezonie na wyjeździe. Nadal pozostaje zatem jedynym zespołem, któremu ta sztuka się nie udała. Czy w najbliższym pojedynku ekipa trenera Karola poprawi zatem nieco tę statystykę?
Początek spotkania w poniedziałek, 28 stycznia o godz. 19.00 w hali "OSiR" w Starogardzie Gdańskim.