Wymarzony debiut Urlepa! Energa rozbiła Trefl!

Nową energię zyskali koszykarze Energi Czarnych Słupsk, którzy w debiucie Andreja Urlepa niespodziewanie pokonali w Ergo Arenie Trefl Sopot 83:63!

Niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Andrej Urlep odmienił styl gry Energi Czarnych Słupsk. Po wielu słabych tygodniach i mizernej postawie w Tauron Basket Lidze w niedzielę słupszczanie zagrali jak z nut i pewnie pokonali wicemistrzów Polski we własnej hali różnicą aż 20 punktów!

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Nową jakość w postawie Energi było widać gołym okiem. Od pierwszych minut to goście byli bardziej zmotywowani i wykazywali większą chęć do gry. Szybkie kontrataki, szczelna defensywa, szeroka rotacja i kolektywna gra to atuty kapitalnie grających gości.

Energa już w premierowej odsłonie wyszła na siedmiopunktowe prowadzenie, po trafieniach spod kosza Yemi Gadri-Nicholsona oraz Roberta Tomaszka. Pole trzech sekund tego dnia było opanowane przez słupszczan, którzy zanotowali aż 13 zbiórek więcej od Trefla, a w początkowej fazie spotkania rządzili na atakowanej tablicy.

W drugiej kwarcie Energa nadal grała z dużą energią a każda akcja dobrze dysponowanego Odeda Brandweina była konsultowana z Urlepem. Słoweniec zza linii bocznej dyrygował swoimi podopiecznymi i często bił im brawo i poklepywał po plecach po udanych zagraniach. Takich obrazków w tym sezonie w zespole ze Słupska jeszcze nie było.

Trefl wyraźnie zaskoczony takim obrotem sprawy nie potrafił tego dnia znaleźć złotego środka na rywali. Po pierwszej kwarcie zgasł Filip Dylewicz a pozostali zawodnicy nie potrafili już odwrócić losów spotkania.

W drugiej połowie goście wciąż grali rozsądniej i kontrolowali wydarzenia w Ergo Arenie. Prawdziwym pogromem okazała się czwarta kwarta, w której trójkami popisywali się Marcin Dutkiewicz oraz Michał Nowakowski.

Ostatecznie Czarni zwyciężyli 83:63 i wrócili do walki o najlepszą szóstkę. Dla Trefla była to z kolei dopiero druga porażka przed własną publicznością w tym sezonie.

Trefl Sopot - Energa Czarni Słupsk 63:83 (14:19, 10:16, 12:17, 27:31)
Trefl:

Adam Waczyński 15, Filip Dylewicz 13, Frank Turner 12, Kurt Looby 9, Marcin Stefański 5, Lorinza Harrington 4, Michał Michalak 3, Sime Spralja 2, Piotr Dąbrowski 0, David Brembly 0.

Energa: Oded Brandwein 15, Marcin Dutkiewicz 13, Levi Knutson 12, Yemi Gadri-Nicholson 11, Roderick Trice 8, Michał Nowakowski 7, Valdas Dabkus 6, Robert Tomaszek 6, Mateusz Kostrzewski 5, Szymon Długosz 0, Wojciech Osiński 0.

MDrużynaMPktZP+-
1 PGE Turów Zgorzelec 22 37 15 7 1831 1683
2 Stelmet Zielona Góra 22 37 15 7 1898 1836
3 Asseco Prokom Gdynia 22 37 15 7 1692 1570
4 Trefl Sopot 22 36 14 8 1860 1619
5 Anwil Włocławek 22 36 14 8 1673 1573
6 Energa Czarni Słupsk 22 35 13 9 1753 1704
7 Polpharma Starogard Gdański 22 32 10 12 1733 1787
8 AZS Koszalin 22 32 10 12 1692 1709
9 Jezioro Tarnobrzeg 22 31 9 13 1740 1855
10 Rosa Radom 22 28 6 16 1705 1844
11 Kotwica Kołobrzeg 22 28 6 16 1580 1759
12 Start Gdynia 22 27 5 17 1467 1685
Komentarze (26)
avatar
kubinho
3.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zwycięstwo w najlepszym momencie, w decydującej fazie przed PO :) a Czarni chyba nie pozostawili wątpliwości, że są lepsi od Trefla (w końcu dwie wygrane nie mogą być przypadkiem) ;p 
AnwilWłocławek1992
3.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gratulacje Dla Czarnych 
avatar
Makk
3.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzis to byla po prostu wpadka - kazdy ma gorszy dzien. Gra sie nie kleila a rzut nie lezal z drugiej strony Czarni byli bardzo zmotywowani.
Bedzie juz tylko lepiej.
HEJ TREFL!!! 
avatar
asertywny
3.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
wyczułem to i się dorobiłem 1:7.25 na zwyciestwo czarnych było ;) 
pasek
3.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A gdzie jest wróżka Luksin. coś ci kolego karty nie poszły. Zapowiadałeś sromotną porażke Czarnych.