Marcin Gortat: Gra w kadrze była błędem

naszej kadrze

Cavs, ale stara się ciągnie praktycznie sam ten zespół.A i czy słyszeliśmy kiedykolwiek narzekania Irvinga na to, że Cavaliers są słabi itp. NIE ! On różni się tym, że pracuje na treningach za trzech i nie narzeka tylko robi swoje i już staje się gwiazdą tej ligi.

jeszcze ich będzie.

walczącego o mistrzostwo no chyba ,że Kazachstanu.

nie powinien w nim grać. Niektórzy tylko marzą o tym by zagrać z orzełkiem na piersi a dla większości te marzenie nigdy się nie spełni... Gra w kadrze to olbrzymie wyróżnienie i odpowiedzialność a dla pana Gortata to tylko reklama własnej osoby.Teraz tej promocji nie potrzebue bo i tak zmieni klub... Panie Gortat-jeśli masz pan choć trochę honoru to powinieneś pan zadeklarowć,że nigdy nie zagrasz dla Polski. Kadra z penością nie ucierpi,bo dotychczas psułeś pan tylko atmosferę w szatni,a kilka lepszych meczów przeplatałeś pan mizernotą. Lampe,Szewczyk,Hrycaniuk z pewnością dadzą radę bez pana... Nie dowidzenia.

Usprawiedliwianie swojej słabości grą w kadrze to już kompletna katastrofa. Nagle się zorientował, że kadra to za duże obciążenie - po pół roku ... krasomówca

wymówki...jak nadszedł obecny sezon w NBA to mówił, że czuje się rewelacyjnie min. dzięki kadrze. że schudł, jest dobrze przygotowany do sezownu, szybszy (chyba nawet my jakąś nową ksywkę wymyślili w związku z tym). kolo niech wypoczywa pomiędzy kadra a NBA, a nie biega maratony w Lublińcu, lata do Afganistanu na spotkania z żołnierzemi, angażuje się w kampanie promocyjną Lexusa, pojawia sie w TV w wywiadach, gra mecze pożeganlne Andrzej Pluty czy nawet niech odpuści na jakiś czas obozy z dziećmi jeśli tak bardzo nie może pogodzić tego zdrowotnie z graniem w basket w Kadrze Polski. oczywiście, nie chodzi oto, ze mam coś przeciwko spotkaniom z żołenierzami czy składanie hołdu odchodzącym kolegom itp. po prostu facet tak zapycha swój kalendarz, że nie ma się czemu dziwić, że w końcu zacznie to wychodzić. dziwie się, ze on tego nie widzi, że trzeba rozsądnie gospodarować sie własnym zdrowiem, czasem wolnym, aby dzielić je na sprawy ważne i ważniejsze. poza tym niech nie robi z gó..na panoramy, bo nie jest jedynym graczem z NBA, grajacym w okresie letnim w reprezentacji swojego kraju. jeśli wszyscy mieliby tak podchodzić to rozumiem, że np. gwiazdy NBA grajace w kadrze na IO w Londynie, ze względu na fakt, ze są na bank, badziej obciązane w każdym meczu zawodowej ligi niż Gorti, powinni w ogóle buty na kołku powiesić i powiedzieć - "sorry, pier.olimy! nie gramy bo nie dajemy juz rady! przecież byliśmy w Londynie na IO!!". dla mnie taki tekst to nic innego jak kolejne "zmiękczanie" atmosfery przed jego odmową gry w reprezentacji. wcześniej było to ubezpieczenie, a teraz przemęczenie. sraty-taty! co za dziwny koleś! chce być wszędzie, by być ciągle w świetle jupiterów, z własnej woli, a szuka tłumaczenia na własną dyspozycję nie w tych decyzjach co powinien! swoich decyzjach! ja już kiedyś o tym pisałem tu na forum (nick "killer1") - Marcin Gortat jest skoncentrowany wyłącznie na jednej najaważniejszej dla niego sprawie - na nim samym!!!! wszystko co robi, począwszy od obozów z dziećmi, przez gre w kadrze w czasach Orlando, aż po bieganie w/w maratonów i latanie do Afganistanu, robi tylko po to by siebie promować! wielu z nas myślało, ze robi to z pobudek altruistycznych, ale "król jest nagi"! grał w kadrze wtedy gdy chciał się pokazać gdy grzał ławe w Magic, bo nie mógłby nigdzie indziej pokazać, że ma potencjał stąd chętnie pojawiał sie na zgrupowaniach i uczestniczył w międzynarodowych imprezach koszykarskich (eliminacje, Eurobasket) gdzie wiadomym było, że pojawią się tam skauci z NBA. dziś już nie musi i ma głęboko kwestie reprezentowania Ojczyzny. wiem, że wielu z Was zaraz powie, że dobrze, że kariera jest najważniejsza, bo to NBA itp. macie racje, tylko jeśli tak, to niech gra fair i przestanie pogrywać uczuciami opinii społecznej, wykorzystując jej emocjonalny stosunek do takich kwestii jak szacunek do Ojczyzny, honor, reprezentowanie Polski, a na rozwoju młodzieży kończąc (przecież nawet owa wizyta u żołnierzy w Afganistanie była takim typowym gestem "hamerykańskim" gdzie sportowcy odwiedzają "chłopców walczących daleko od kraju za Ojczyznę"; brakowało tylko amerykańskiej flagi i tekstów o walce za amerykański styl życia;) typowy marketing wizerunkowy osoby publicznej). uważam szantaż emocjonalny, w każdej postaci, za bardzo niskie zachowanie. ten także.

dziewczynka !!!7,258,960$$$ za co tyle kasy??? Jermaine O'Neal 35lat 854,389$ za rok a o gral by cie zamknietyni oczami chlopczyku!!! a te twoje stawy to cie napierd...a od tych smiesznych zaslon- polish HAMMER.Wielkie wspolczucie dla UTAH jesli to sie okaze prawda?! ale pewnie jest w tym ziarenko prawdy bo al'owi konczy sie kontrakt a tym roku za gre zgarnia 15,000,000 $$$