Łukasz Koszarek: Wiele w swoim życiu widziałem

Łukasz Koszarek na chwilę obecną jest nadal graczem Asseco Prokomu Gdynia, lecz jednocześnie nie chce składać żadnych deklaracji, czy zespół dokończy rozgrywki w niezmienionym składzie.

Po tym jak Ryszard Krauze zdecydował się odejść z Asseco Prokomu Gdynia, nad zespołem mistrza Polski zawisły ciężkie chmury, który oznaczają niepewną przyszłość.

Najgorsze scenariusze zakładały, że gdynianie nie dokończą nawet obecnego sezonu w aktualnym składzie. Na chwilę obecną wszystko jednak wskazuje, że nic takiego nie będzie miało miejsca, choć rozgrywający Asseco Prokomu, Łukasz Koszarek, nie chce składać żadnych deklaracji.

- Wiemy, jaka jest sytuacja w klubie. Na pewno chcielibyśmy dograć sezon w niezmienionym składzie, ale życie pokaże, czy tak będzie. Nigdy nie można jednak mówić o czymś w stu procentach. Nie wiadomo przecież, co się wydarzy. Wiele już w życiu widziałem, dlatego wolę nie składać takich deklaracji - powiedział Koszarek Dziennikowi Bałtyckiemu.

Pomimo nieprzychylnych prognoz, zawodnicy gdyńskiego klubu starają się normalnie trenować i dbać o atmosferę w zespole. - Oczywiście staramy się od tego wszystkiego odciąć, bo to może tylko zaburzyć atmosferę. Nie da się w ogóle o tym nie myśleć. Trzymamy się razem, atmosfera jest naprawdę bardzo dobra i idzie w parze z ostatnimi wynikami w lidze. A spekulacje mogą jednak ją zachwiać czy zdekoncentrować zawodników - dodawał Koszarek.

Źródło: Dziennik Bałtycki

Komentarze (4)
luksin
24.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
na ta chwile mamy w plk dwoch bardzo dobrych polskich rozgrywaczy...i az zal dojpe sciska ze obaj nie maja realnych szans na mistrzostwo...szkoda koszara bo chlopak naprawde jest dobrym graczem Czytaj całość
manu
22.02.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
szkoda,że do Asseco przyszedł ten pasożyt Walter i wszystko zepsuł...
mam nadzieję,że jakoś się z tego otrząsną 
kry
22.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
CHYBA JEDNAK TAM ZACIEKAWIE NIE JEST???SZKODA ZAWODNIKÓW....i KLUBU 
avatar
Detax
22.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wracaj do Trefla, tam jest twoje miejsce. ;D