Trwa świetna passa Polpharmy Starogard!

Piąte zwycięstwo z rzędu we własnej hali odniosła Polpharma Starogard Gdański. Farmaceuci pokonali PGE Turów Zgorzelec 85:79, głównie dzięki 25 punktom Bena McCauley'a.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

Dwa tygodnie temu w Starogardzie Gdańskim poległ Stelmet Zielona Góra, z kolei w piątek Polpharmie nie sprostał PGE Turów Zgorzelec, lider Tauron Basket Ligi. Farmaceuci wygrali piąty kolejny mecz przed własną publicznością, gdzie nie doznali porażki od 15 grudnia.

W piątkowy wieczór na parkiecie zabrakło jeszcze najnowszego nabytku Polpharmy - Martynasa Andriuskeviciusia, lecz podopieczni Mindaugasa Budzinauskasa i tak mieli więcej atutów od przygranicznego zespołu.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Początek nie był jednak udany dla gospodarzy. To zgorzelczanie lepiej weszli w mecz i po serii celnych rzutów trzypunktowych prowadzili nawet 20:10. Świetnie w tym fragmencie spisywał się Michał Chyliński, który w premierowej kwarcie trzykrotnie trafił zza linii 6,75m.

Miejscowi szybki jednak odrobili deficyt i z minuty na minutę zaczęli prezentować się zdecydowanie lepiej. Sygnał do ataku dał nie kto inny jak Ben McCauley, który do przerwy miał już 15 punktów. Bardzo dobrze wspierali go Aleksander Lichodzijewski oraz Jawan Carter. Polpharma drugą kwartę wygrała 21:10 i przed drugą połową miała już cztery oczka więcej od Turowa.

Wspomniany tercet utrzymał skuteczność również w trzeciej odsłonie, kiedy to starogardzianie osiągnęli jeszcze większe prowadzenie. Pod koniec tej kwarty było nawet 66:53 dla ekipy Budzinauskasa.

Podopieczni Miodraga Rajkovicia wrócili do gry w ostatnich 10 minutach. Dobry okres miał Djordje Micić oraz Ivan Zigeranović, dzięki którym zrobiło się nawet po 71. Ostatnie słowo należało jednak do lepszej tego dnia Polpharmy, a kropkę nad "i" postawił Uros Mirkovic, trafiając celną trójkę na 70 sekund przed końcową syreną.

Polpharma Starogard Gdański - PGE Turów Zgorzelec 85:79 (21:28, 21:10, 24:18, 19:23)

Polpharma: Ben McCauley 25, Jawan Carter 16, Aleksander Lichodzijewski 13, Uros Mirkovic 9, Łukasz Majewski 7, Michael Hicks 6, Kacper Radwański 5, Bartosz Sarzało 4, Daniel Szymkiewicz 0.

PGE Turów: Michał Chyliński 22, Djordje Micic 13, Ivan Zigeranovic 10, Ivan Opacak 9, Russell Robinson 8, Piotr Stelmach 6, David Jackson 5, Damian Kulig 4, Aaron Cel 2.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×