Joel Jones-Camacho kilkukrotnie przekładał swój przyjazd do Poznania. Trener Eugeniusz Kijewski powoli tracił już cierpliwość. - Powiedziałem jego agentowi, że jeżeli Joel nie pojawi się w środę w Poznaniu, to już może się nie pojawiać wcale - mówił jeszcze we wtorek szkoleniowiec poznaniaków. Groźba najwyraźniej zadziałała.
Camacho w środę wraz zespołem pojedzie do Zielonej Góry na towarzyskie spotkanie z tamtejszym Zastalem. - Jeszcze nie zagra, ale ujrzymy go w podczas Memoriału im. Jacka Ponickiego w nadchodzącym weekendzie 12-14 września w Arenie - zapewnił Kijewski.