Prezes AZS-u Rzeszów zachował posadę

Wilhelm Woźniak, który podczas pierwszego, debiutanckiego sezonu podkarpackiego klubu w ekstraklasie zarządzał całą działalnością organizacji będzie pełnił tę funkcję również podczas następnych lat.

Taki rozwój wypadków nie jest niespodzianką. Już wcześniej przypuszczano, iż właśnie w tym kierunku potoczą się losy wyboru szefa na kolejną kadencję, a walne zebranie członków tylko potwierdziło doniesienia.

Woźniak nie miał żadnych problemów ze zwycięstwem, ponieważ nie wyłoniono dla niego żadnego konkurenta. W związku z tym otrzymał maksymalną ilość głosów i może już powoli myśleć o przyszłości zespołu. Ten gwoli przypomnienia w obecnej edycji rozgrywek zajął dziewiąte miejsce, wygrywając w rundzie zasadniczej trzy spotkania.

Póki co nie są znane żadne konkrety odnośnie strategii działania na nadchodzące miesiące. Więcej szczegółów powinno pojawić się wkrótce.

Komentarze (1)
Wylewna Marzena
19.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Myślę, że to nie dziwota iż Wilhelm nie miał żadnych konkurentów. Klub zalega bowiem zawodniczkom pieniądze za co najmniej pół sezonu, więc któż inny chciałby przejąc tak zaszczytną funkcję i o Czytaj całość