Taki rozwój wypadków nie jest niespodzianką. Już wcześniej przypuszczano, iż właśnie w tym kierunku potoczą się losy wyboru szefa na kolejną kadencję, a walne zebranie członków tylko potwierdziło doniesienia.
Woźniak nie miał żadnych problemów ze zwycięstwem, ponieważ nie wyłoniono dla niego żadnego konkurenta. W związku z tym otrzymał maksymalną ilość głosów i może już powoli myśleć o przyszłości zespołu. Ten gwoli przypomnienia w obecnej edycji rozgrywek zajął dziewiąte miejsce, wygrywając w rundzie zasadniczej trzy spotkania.
Póki co nie są znane żadne konkrety odnośnie strategii działania na nadchodzące miesiące. Więcej szczegółów powinno pojawić się wkrótce.
Prezes AZS-u Rzeszów zachował posadę
Wilhelm Woźniak, który podczas pierwszego, debiutanckiego sezonu podkarpackiego klubu w ekstraklasie zarządzał całą działalnością organizacji będzie pełnił tę funkcję również podczas następnych lat.