Polskiego trenera ucieszyła bardzo dobra postawa Grzegorza Kukiełki i Kamila Nowaka. Dobre wrażenie po sobie pozostawił także powracający do dyspozycji Grady Reynolds. Zawiódł jedynie Ansel Guzman. - Guzman istotnie nie zachwycił, ale dostanie jeszcze szansę podczas mistrzostw Podkarpacia, które w najbliższy weekend odbędą się w Stalowej Woli – powiedział na łamach "Gazety Wyborczej" szkoleniowiec Sokołowa.
Jeżeli Portorykańczyk nie sprawdzi się, to opuści jarosławski zespół, bowiem znalazł się kandydat na jego miejsce. Być może pod koniec obecnego tygodnia zatrudniony zostanie środkowy. – (...) Chcemy, by był to ruchliwy zawodnik o wzroście ok. 205 cm, by dobrze uzupełniał się z Markiem Miszczukiem. Oczywiście wiąże się to z dużym wydatkiem – powiedział "Gazecie" Roman Śliwiński, prezes Sokołowa Znicza Jarosław.