- Rozmawiamy w szatni o tym, że czasem sami nie wiemy co się z nami dzieje. Nie wiemy gdzie jest przyczyna tego, że tak nierówno gramy. Mamy stabilną formę, ciężko trenujemy a gdy wychodzimy na mecz – czasem gramy bardzo dobrze a czasem bardzo źle. To jest problem, który sami bardzo chcemy rozwiązać. Nie chcemy grać w kratkę. Jesteśmy w takiej fazie rozgrywek, że musimy się ustabilizować i każdy mecz grać dobrze - powiedział Mantas Cesnauskis na łamach basketzg.pl.
Co kilka tygodni w Stelmecie Zielona Góra dochodzi do roszad kadrowych. Zdaniem Litwina z polskim paszportem, taka sytuacja niekorzystnie wpływa na sytuację w zespole. - Bardzo ciężko jest zbudować dobrą atmosferę w drużynie, gdy jest tyle zmian i tyle dzieje się w naszym klubie. Media mówią o tym, że ktoś ma przyjść, ktoś ma odejść, ktoś ma być wyrzucony i taka sytuacja nam nie pomaga. Staramy się oczywiście koncentrować tylko na meczu i robić to, co do nas należy. Ale wiadomo, że nie zawsze się udaje i czasem atmosfera w grupie "leży". Jesteśmy profesjonalistami i musimy liczyć się ze zmianami. Te decyzje nie należą do nas tylko do zarządców klubu. Naszym zadaniem jest przygotować się jak najlepiej do meczu i wykonać jak najlepszą pracę na parkiecie - dodał Cesnauskis.
źródło: basketzg.pl