Pożegnanie z Gdynią - zapowiedź meczu Start Gdynia - Jezioro Tarnobrzeg

Start Gdynia spotkaniem z Jeziorem Tarnobrzeg żegna się ze swoją halą. Czy beniaminek zakończy ten mecz wygraną i przedłuży serię zwycięstw?

Start Gdynia nie przestaje zaskakiwać na sam koniec sezonu. Beniaminek, który jeszcze trzy tygodnie temu miał na swoim koncie serię ośmiu porażek z rzędu, teraz wygrywa mecz za meczem. Po efektownych zwycięstwach nad AZS Koszalin i Kotwicą Kołobrzeg  oraz konfrontacji z Polpharmą Starogard Gdański, Start pokonał w piątek Rosę Radom. Zwycięstwo to pozwoliło gdynianom dogonić zespół z Mazowsza w tabeli, ale zostało okupione dużymi stratami.

W meczu z Rosą poważnych kontuzji doznali bowiem dwaj młodzi zawodnicy Startu. Jarosław Mokros po zderzeniu z Mateuszem Jarmakowiczem złamał nos, natomiast Maciej Kucharek, po niegroźnie wyglądającym upadku musiał opuścić parkiet z podejrzeniem złamania obojczyka. Jest to nie tylko duży problem dla trenera Davida Dedka, który będzie musiał poradzić sobie bez tych zawodników, ale i dla klubu, który w myśl przepisów TBL musi wystawić w meczu co najmniej 10 zawodników. Ewentualna absencja obu tych graczy może spowodować nałożenie kary na Start w wysokości 1000 zł.

Jeżeli mowa o negatywnych emocjach w meczu, to z pewnością Jezioro Tarnobrzeg ma ich pod dostatkiem po piątkowym spotkaniu. Starcie w Starogardzie Gdańskim, zakończone przegraną gości po dogrywce 83:86, było niezwykle zacięte, a ostra walka o zwycięstwo spowodowała m.in. przewinienie dyskwalifikujące dla J.T. Tillera. Zespół z Tarnobrzega ta porażka może bardzo dużo kosztować, ponieważ walczy on jeszcze o awans do fazy play-off, stąd nie może sobie pozwolić na przegraną w Gdyni.

W niedzielny wieczór spotkają się dwie drużyny, które mają równe szanse na zwycięstwo. Start nie wygrał ani razu z Jeziorem, ale obecnie gra bardzo dobrze i ma szanse przełamać się w tym aspekcie. Brak dwóch ważnych zawodników jest jednak ogromnym osłabieniem drużyny. Z drugiej strony podopieczni trenera Dariusza Szczubiała zrobią wszystko, żeby przedłużyć szanse na awans do fazy play-off, a do tego potrzebne jest zwycięstwo w niedzielnym meczu. Spotkanie zapowiada się zatem niezwykle interesująco.

Mecz rozegrany zostanie w niedzielę 7 kwietnia o godzinie 18:00 w hali Gier (dawniej GOSiR) w Gdyni.

Źródło artykułu: