Jeden z liderów Miami Heat nie zagrał w sześciu z ostatnich ośmiu meczów swojego zespołu. Stało się tak z powodu opuchlizny i bólu w jego prawym kolanie. Jest to kontuzja, która ciągnie się za Wadem już od kilku tygodni. - Najważniejszą rzeczą jest być zdrowym. Kiedy poczuję się takim, wtedy wrócę na boisko. Oczywiście, że chcę grać. Muszę się jednak najpierw upewnić, że wszystko jest w porządku - stwierdził Dwyane Wade.
D-Wade nie jest jedynym graczem ekipy z Miami, który zmaga się z problemami zdrowotnymi. Ostatnimi czasy, z powodu urazów odpoczywali także inni dwaj kluczowi koszykarze Heat - LeBron James oraz Chris Bosh. - Mamy kilka kontuzji, więc uporajmy się z nimi teraz - dodał 31-letni rzucający obrońca.
Zespół Żaru jest w o tyle dobrej sytuacji, iż nikt mu już nie odbierze pierwszego miejsca w Konferencji Wschodniej. Z tego powodu trener Erik Spoelstra może sobie w ostatnich spotkaniach sezonu zasadniczego pozwolić na częstsze wykorzystywanie zawodników rezerwowych.